Specjalne szpitale polowe w Brazylii stoją puste? To manipulacja.

18 czerwca na profilu „Ściema” na Facebooku pojawił się materiał wideo z Brazylii, mający być dowodem na to, że epidemia koronawirusa SARS-Cov-2 to oszustwo. Film udostępniono ponad 11 tysięcy razy. Został oznaczony już przez serwis Facebook jako nieprawdziwy, dzięki interwencji portalu AFP Sprawdzam.

Teza:

Osoby na nagraniu ujawniają, że szpitale polowe w Brazylii stoją puste, bo pandemii SARS-CoV-2 tak naprawdę nie ma.

Nasza ocena:

Fałsz

Więcej o naszym systemie oceniania:

Materiał przedstawia brazylijską parlamentarzystkę stanu Sao Paolo, Adrianę Borgo, która nagrywa wnętrze szpitala polowego, zbudowanego w centrum kongresowym Anhembi Parque w celu przyjęcia osób chorych na COVID-19.

https://www.youtube.com/watch?v=_rr_Hhfglsg

Nagranie pochodzi ze specjalnej kontroli, która miała sprawdzić czy państwowe fundusze na walkę z COVID-19 są właściwie wydatkowane. Ten materiał nie jest i nigdy nie miał być dowodem na to, że epidemii nie ma. Osoby na nagraniu nie podważają zasadności powstania szpitala, który od kwietnia przyjął ponad 2800 osób, wypowiadają się tylko krytycznie o jego rozmiarach.

Wyniki kontroli wzbudziły w Brazylii wiele kontrowersji: parlamentarzyści uznali, że puste oddziały to strata pieniędzy, jednak urząd miasta Sao Paulo nie zgodził się z ich opinią. W opinii ratusza dodatkowe oddziały musiały powstać, by zachować margines bezpieczeństwa w ilości miejsc dla ewentualnych chorych w razie, gdyby epidemia spowodowała więcej zachorowań. Jest to jednakże tylko i wyłącznie kwestia zasadności wydatkowania funduszy przez miasto Sao Paulo, nikt w przedstawionym filmie nie twierdzi, że epidemii COVID-19 nie ma.

Drugim bardzo podobnym materiałem jest ten opublikowany 24 czerwca na fanpage’u „Polacy.PL”. To wycinek z filmu, który nakręcił deputowany parlamentu Rio de Janeiro Filippe Poubel. On również nie sugeruje, że epidemii COVID-19 nie ma, wręcz przeciwnie, jest oburzony, że szpital nie funkcjonuje.

Nagranie pochodzi z dnia, w którym placówka miała zostać oddana do użytku, a deputowany jest po prostu zdenerwowany, że szpitala jeszcze nie otwarto. Wdziera się z kamerą do środka i pokazuje, że prace wciąż trwają, co uznaje za niedopuszczalną opieszałość i marnowanie pieniędzy podatników. Jak podawały brazylijskie media otwarcie szpitala kilkukrotnie przekładano.

Nie wiemy skąd fanpage Polacy.PL wziął informację, jakoby ten szpital twierdził, że miał 5000 pacjentów oraz 200 zmarłych (przy 200 łóżkach), nigdzie nie znaleźliśmy takich informacji. Byłoby to dość dziwne, skoro wszyscy wiedzieli, że szpital jeszcze nie funkcjonuje, a jego otwarcie kilkukrotnie, oficjalnie przekładano. Ten film porusza jedynie kwestię terminowości wykonawców szpitali polowych w Brazylii, nie jest żadnym dowodem na brak epidemii koronawirusa.

Podsumowanie

Oba materiały dowodzą poważnych problemów Brazylii z terminowym wykonywaniem inwestycji, jednak absolutnie nie są dowodem na nieistnienie pandemii COVID-19. Słowa osób występujących w filmach oraz ich kontekst zostały zmanipulowane przez środowiska, które z sobie tylko znanych powodów usilnie szukają dowodów na spisek związany z SARS-CoV-2.