W trakcie pandemii grafen stał się popularnym tematem teorii spiskowych. Miał być składnikiem szczepionek przeciw COVID-19, a następnie tabletek z jodkiem potasu. Tym razem różne wpisy w mediach społecznościowych twierdzą, że jest on obecny w popularnym leku na przeziębienie. Dowodem na stawianą tezę ma być fakt, że nadruk znajdujący się na tabletkach jest przyciągany przez magnes. Podobnie jak w poprzednich przypadkach, doniesienia te są całkowicie fałszywe, a substancją wykazującą właściwości magnetyczne jest tlenek żelaza stosowany jako barwnik.
Gripex Max
Wpisy sugerujące obecność grafenu w Gripexie pojawiły się głównie na Twitterze (1, 2) oraz na Facebooku (1, 2, 3, 4). Dowodem na to miałoby być reagowanie nadruku na pole magnetyczne.
Ze składem Gripexu można zapoznać się, czytając ulotkę lub Charakterystykę Produktu Leczniczego (ChPL). W jego składzie nie ma grafenu. Substancjami aktywnymi leku są paracetamol, chlorowodorek pseudoefedryny i bromowodorek dekstrometorfanu.
Dodatkowo rdzeń tabletki tworzą powidon, celuloza mikrokrystaliczna, skrobia żelowana, krospowidon, krzemionka koloidalna bezwodna i kwas stearynowy. Są to substancje odpowiadające za lepkość i wiązanie produktu, jego wypełnienie, zapobieganie zbrylaniu, a także przyspieszające jego rozkład w układzie pokarmowym (co wpływa na dostępność substancji leczniczej).
Otoczka leku zawiera hypromelozę, dwutlenek tytanu (E 171), tartrazynę (E 102) i makrogol 400. Do nadrukowania nazwy handlowej użyto tuszu Opacode Black S-1-17823 (skład: szelak, tlenek żelaza (E 172), alkohol N-butylowy, alkohol izopropylowy, wodorotlenek amonu, glikol propylenowy). To właśnie tlenek żelaza odpowiada za reakcję nadruku na pole magnetyczne.
Wszechobecny grafen
Wcześniej użytkownicy twierdzili, że substancja ta znajduje się również w węglu aktywowanym (1) i nurofenie (1, 2). Ten ostatni przypadek opisywała redakcja Reutersa. Podobnie jak w przypadku Gripexu i węgla aktywowanego, Nurofen zawiera w swoim składzie tlenek żelaza.
Czy tlenek żelaza jest szkodliwy?
Barwniki na bazie tlenków żelaza dają szeroką gamę kolorów: od żółtego i pomarańczowego przez czerwony i brązowy po czarny. Są popularne ze względu na swoją niską cenę, stabilność chemiczną oraz brak toksyczności – są nierozpuszczalne w wodzie i słabo wchłanialne (pomiędzy 0,01% a 2,4%).
Toksyczność substancji zależy ściśle od przyjętej dawki. Dopuszczalne dzienne spożycie (ADI) dla tlenku żelaza wynosi 0,5 mg/kg masy ciała. W badaniach na szczurach LD50 (medialną dawkę śmiertelną) określono powyżej 10 g/kg. Dla przeciętnego człowieka byłaby to dawka przekraczająca pół kilograma.
Omnia sunt venena, nihil est sine veneno. Sola dosis facit venenum (Paracelsus)
Tłumaczenie:
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni truciznę (Paracelsus)
Należy pamiętać, że nawet woda przyjęta w nadmiarze może prowadzić do zaburzeń wodno-elektrolitowych, w tym głównie do hiponatremii (obniżony poziom sodu w surowicy). W wyniku zatrucia wodnego może dojść do śmiertelnego w skutkach obrzęku mózgu. Dlatego rozważania na temat szkodliwości danej substancji powinny być poruszane w kontekście dawki. W postach dezinformujących na tematy medyczne takich informacji najczęściej nie znajdziemy.
Grafen popularnym tematem teorii spiskowych
Teorie spiskowe, w których bohaterem był grafen, stały się popularne po wybuchu pandemii COVID-19. O jego obecności w szczepionkach przekonywał nieżyjący już Zbigniew Hałat (polecamy lekturę naszego wcześniejszego tekstu pt. Zbigniew Hałat twierdzi, że w szczepionkach jest grafen. To nieprawda). Narracja ta była częścią teorii spiskowej mówiącej o depopulacji ludzkości, a grafen rzekomo zawarty w szczepionkach miał być wykorzystywany do kontroli ludzkości poprzez nadajniki 5G.
W drugiej połowie zeszłego roku, w związku z działaniami wojskowymi prowadzonymi w rejonie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, MSWiA podjęło decyzję o przekazaniu Państwowej Straży Pożarnej tabletek zawierających jodek potasu. Była to standardowa procedura stosowana na wypadek wystąpienia ewentualnego zagrożenia radiacyjnego. Wówczas również pojawiła się narracja o grafenie w tabletkach mająca na celu zniechęcić obywateli do profilaktyki jodowej i podważyć zaufanie do władz państwowych.
Podsumowanie
Gripex Max, podobnie jak występujące w innych narracjach Nurofen, Węgiel Aktywowany, szczepionki przeciw COVID-19 i jodek potasu, nie zawiera w swoim składzie grafenu. Za reakcję na pole magnetyczne odpowiada tlenek żelaza zawarty w tuszu, którym wykonano nadruk. Jest to barwnik powszechnie stosowany w produktach leczniczych. Narracje dotyczące grafenu mają za zadanie obniżyć zaufanie do firm farmaceutycznych, władz państwowych i lekarzy. Mimo iż dezinformacja o rzekomo niebezpiecznej substancji w popularnym leku na przeziębienie nie wydaje się niebezpieczna, sprawia ona, że jej odbiorca jest bardziej podatny na dezinformację w innych tematach, jak np. szczepionki czy wojna w Ukrainie. Treści takie polaryzują też obywateli, wywołując podziały społeczne.
Źródła:
ChPL: https://rejestrymedyczne.ezdrowie.gov.pl/api/rpl/medicinal-products/19586/characteristic
Ceneo: https://www.ceneo.pl/123180773#tab=spec
Ullmann’s Encyclopedia of Industrial Chemistry: https://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/14356007.n20_n02
EFSA: https://efsa.onlinelibrary.wiley.com/doi/pdf/10.2903/j.efsa.2015.4317
INCHEM: https://inchem.org/documents/jecfa/jeceval/jec_1137.htm
diagnostyka: https://diag.pl/pacjent/artykuly/hiponatremia-czyli-niedobor-sodu-jak-uzupelnic-sod-w-organizmie/
Scientific American: https://www.scientificamerican.com/article/strange-but-true-drinking-too-much-water-can-kill/