W związku z trwającą kampanią prezydencką Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji, wystąpił 22 lutego w Bełchatowie na konwencji wyborczej. W części wystąpienia dotyczącej wolności słowa przywołał przykład prawa rzekomo wprowadzonego w Szkocji. Według jego słów zabroniona miałaby być modlitwa w prywatnym domu w promieniu 200 metrów od kliniki aborcyjnej. W artykule wyjaśniamy, co naprawdę głosi przywołana przez lidera Konfederacji ustawa.

Dezinformacja o zakazie modlitwy
Historię o rzekomym zakazie modlitwy we własnym domu przytoczył niedawno JD Vance, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Gillian Mackay, posłanka Partii Zielonych i autorka ustawy, nazwała twierdzenia Vance’a „bzdurami” i dodała, że nigdy nie zakazywano prywatnych modlitw w domu. Podobna narracja zdobyła na portalu X 280 tys. wyświetleń.
Sławomir Mentzen:
W Szkocji w promieniu chyba 200m od klinik aborcyjnych mieszkańcy dostali pismo od władz, że w swoim własnym domu, nie mogą się modlić, ponieważ prawo tego zabrania. Rozumiecie państwo, gdzie oni doszli? W swoim własnym mieszkaniu, w swoim własnej głowie, w swoim włąsnym sercu nie można się modlić, bo za to grozi grzywna. Przecież to jest jakiś system totalitarny. Co za Stalina nie było takich represji, żeby w myślach nawet w swoim własnym domu nie było można się modlić.
Strefy Bezpiecznego Dostępu
Lider Konfederacji w swoim wystąpieniu powołał się na uchwaloną 24 września 2024 ustawę wprowadzającą Strefy Bezpiecznego Dostępu. Zabrania ona uniemożliwiania dostępu do usług aborcyjnych w określonym obszarze. W szczególności:
- „podejmowania prób wpływania na decyzję o dostępie do usług aborcyjnych, ich świadczeniu lub ułatwianiu ich świadczenia;
- uniemożliwiania lub utrudniania wykonywania tych usług;
- nękania, wzbudzania niepokoju lub stresu z powodu decyzji o skorzystaniu z tych usług”.
Dokładnie te wytyczne przytoczono w liście skierowanym do mieszkańców Stref Bezpiecznego Dostępu. Zaznaczono w nim także, że zachowania w prywatnym domu mogą stanowić wykroczenie, jeśli można je zobaczyć lub usłyszeć w strefie i są wykonywane umyślnie. Cicha modlitwa w mieszkaniu nie stanowi tego typu czynności. Nie może być więc uznana za przestępstwo, ponieważ prawo o Strefach Bezpiecznego Dostępu zakłada, że działanie musi mieć na celu wpłynięcie na decyzję innej osoby o skorzystaniu z usług aborcyjnych.

Podsumowanie
W Szkocji nie ustanowiono prawa zakazującego cichej modlitwy w domu. Ustawa o Strefach Bezpiecznego Dostępu dotyczy również naruszeń popełnianych w domu, ale działanie takie musiałoby mieć charakter utrudniający lub nękający kogoś, kto korzysta z usług aborcyjnych. Modlitwa nie należy do tego rodzaju czynności.
Źródła
Parlament Szkocji: Abortion Services (Safe Access Zones) (Scotland) Bill
BBC: JD Vance abortion buffer zone comments 'dangerous’
BBC: JD Vance attacks Europe over free speech and migration