Od 2019 roku w mediach społecznościowych krąży mem z Dominiką Figurską-Chorosińską. Według niego posłanka PiS miała stwierdzić, że oddanie moczu przez kobietę po stosunku płciowym ma pomóc w uniknięciu zapłodnienia. W rzeczywistości jednak nie ma dowodów na to, by kiedykolwiek wypowiedziała lub napisała takie słowa. Podobne twierdzenia znajdziemy jednak w jednym z artykułów w Wysokich Obcasach.
Temat ten poruszał już portal Demagog.
Mem powielany był przez wiele osób w mediach społecznościowych. Na Facebooku kilkaset udostępnień uzyskał post strony „Populizm i Socjalizm = PiS”. W październiku temat wywołał dyskusję na Twitterze między dziennikarką Onetu, Karoliną Opolską, a Samuelem Pereirą, szefem TVP Info. Ostatecznie Karolina Opolska przyznała się do błędu i sprostowała swoją wypowiedź. Wątpliwa informacja znowu zaczęła zyskiwać popularność w ostatnich dniach.
Pudelek
Portal Pudelek był jednym z pierwszych, który przypisał Dominice Figurskiej-Chorosińskiej omawiane słowa. Zrobił to na podstawie treści artykułu na stronie Dziecko i Figura, którego posłanka PiS jest właścicielką. Jak podało TVP Info redakcja Pudelka nie była w stanie wskazać źródła swoich twierdzeń. Sama zainteresowana podała, że informacje zostały zaczerpnięte z artykułu w Wysokich Obcasach.
Aktualnie na portalu Dziecko i Figura nie znajdziemy omawianego tekstu. Prawdopodobnie został on usunięty. Jak podała Karolina Opolska, na dowód prezentując zrzut ekranu, artykuł z portalu Dziecko i Figura powoływał się po prostu na treść tekstu z Wysokich Obcasów.
Artykuł w Wysokich Obcasach
Rzeczywiście, twierdzenia prawie identyczne do tych przypisywanych posłance PiS pochodzą z artykułu Wysokich Obcasów. Tekst jednak skupiał się nie na antykoncepcji, a na zapobieganiu zapalenia pęcherza moczowego. Jego treść jednak została zaprezentowana w taki sposób, że wiele osób zinterpretowało ją inaczej, niż planowała to autorka artykułu i wypowiadająca sie w nim ginekolożka. Wywołało to niemałą burzę w sieci, a na Wysokie Obcasy spadła fala krytyki. Po tych zdarzeniach portal zamieścił sprostowanie do swojego tekstu:
„Po pojawiających się krytycznych komentarzach na temat artykułu wyjaśniamy, że w żadnym miejscu nie sugerowaliśmy, że oddawanie moczu po stosunku jest jakąkolwiek formą antykoncepcji. Zaznaczyliśmy jedynie, że w przypadku starań o ciążę powstrzymanie się od skorzystania z toalety w krótkim czasie po ejakulacji zwiększa szansę na zapłodnienie.”
Oddawanie moczu, a antykoncepcja
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że oddawanie przez kobietę moczu po stosunku w żadnym wypadku nie może być traktowane jako metoda antykoncepcji. Kwestie tę wyjaśniał dr Tomasz Basta, ginekolog-położnik na łamach portalu Gazeta.pl:
„Ujście cewki moczowej znajduje się w przedsionku pochwy, co uniemożliwia wypłukanie jakiejkolwiek treści znajdującej się w pochwie. Nasienie męskie ma konsystencję kleistej zawiesiny, która jest deponowana w okolicach sklepienia pochwy, dzięki czemu plemniki mają do pokonania krótszą drogę do szyjki macicy. Zarówno szyjka macicy, jak i sklepienie pochwy znajdują się bardzo głęboko, oddanie moczu nie ma żadnego wpływu na wypłukanie znajdujących się tam plemników i nie zabezpiecza w żaden sposób przed zajściem w ciążę.”
Oddawanie moczu po odbyciu stosunku płciowego może natomiast pomóc w zapobieganiu infekcji dróg moczowych. Zapalenie układu moczowego występuje częściej u kobiet, niż mężczyzn. Wynika to z budowy anatomicznej. Cewka moczowa u kobiet znajduje się blisko pochwy oraz odbytu, co znacząco ułatwia przemieszczanie się bakterii. Stosunek seksualny może zwiększać ryzyko tego typu dolegliwości. Wymagane jest więc dbanie o higienę intymną zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jak podsumowuje całe zagadnienie dr Basta:
„Oddanie moczu tuż po stosunku może mieć działanie ochronne (prewencyjne), jeśli chodzi o infekcje cewki moczowej. Podczas współżycia bakterie, które znajdują się w okolicach przedsionka pochwy, mogą zostać przeniesione do ujścia cewki moczowej. Tak więc oddanie moczu może oczyścić ujście cewki, zwłaszcza, że jest to płyn jałowy.”
Podsumowanie
Na chwilę obecną nie istnieją żadne dowody wskazujące, aby Dominika Figurska-Chorosińska kiedykolwiek wypowiedziała przypisywane jej słowa. Fałszywe cytaty w dobie wysokiej cyfryzacji społeczeństwa rozprzestrzeniają się bardzo łatwo. Należy zwracać na nie szczególną uwagę, szczególnie gdy mogą służyć do bieżącej walki politycznej. Jak zawsze zachęcamy do sprawdzania i weryfikowania źródła danej wypowiedzi, zwłaszcza gdy pochodzi z krążącego w Internecie mema.
Źródła
Demagog.pl: https://demagog.org.pl/fake_news/falszywy-cytat-poslanki-dominiki-figurskiej-chorosinskiej/
Medical Clinics of North America: https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0025712510001586?via%3Dihub
Urologic Clinics of North America: https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0094014307000894?via%3Dihub
