W ostatnich dniach popularność w mediach społecznościowych zdobywa film, w którym widać schwytanego w palcach owada. Na odwłoku ma on wzór przypominający numer. Zawartość nagrania opisywana jest jako prezentacja złapanego, zmodyfikowanego genetycznie komara wyprodukowanego przez Billa Gatesa. Znamię na odwłoku ma być natomiast numerem seryjnym. W tym artykule udowodnimy, że prezentowany owad nie tylko nie jest komarem, ale i nie ma nic wspólnego z byłym prezesem Microsoftu.
Na nagraniu widać mszyce brzozową srebrzystą
Widoczny na nagraniu owad to Euceraphis betulae. Jest to mszyca żerująca od maja do końca lata na brzozie brodawkowatej. Polska nazwa to Mszyca brzozowa srebrzysta. Dorosłe skrzydlate osobniki mają czarny tułów oraz często, choć nie zawsze, poprzeczne czarne łaty na odwłoku. Właśnie te czarne elementy ubarwienia widoczne na nagraniu zostały odczytane jako numer 38 lub 36.
Numer, który nie jest numerem, czyli kilka słów o apofenii
Często widzimy symbole, cyfry lub twarze na ubarwieniach zwierząt, w chmurach, plamach na ścianie lub innych przypadkowych strukturach. Winna temu jest apofenia. Jest to tendencja do dostrzegania związków, ukrytych sensów w przypadkowych miejscach. Zgodnie z ewolucjonistycznymi teoriami, skłonność ta towarzyszy ludzkości do wieków i pomagała nam m.in. dostrzec chowającego się drapieżnika odpowiednio szybko. Jej skutkiem ubocznym jest dostrzeganie symboli w przypadkowych miejscach.
Apofenia to zjawisko po raz pierwszy nazwane i usystematyzowane przez niemieckiego neurologa i psychiatrę Klausa Conrada w 1958 roku. Conrad opisał je jako nieuzasadnione dostrzeganie zależności i znaczeń. Fakt, że widzimy na ciele mszycy znak przypominający liczbę 36, nie oznacza, że ktoś umieścił go tam celowo. Jest to połączenie naturalnego ubarwienia owada i naszej nadinterpretacji.
„Komary” Billa Gatesa
Istnieją komary, które można by określić „komarami Billa Gatesa”, lecz nie mają one żadnych zewnętrznych cech charakterystycznych i wyglądają dokładnie tak samo, jak inne komary. Określenie to można by zastosować do komarów hodowanych na specjalnych farmach w 11 krajach w ramach World Mosquito Program finansowanym przez byłego prezesa Microsoftu. W ramach tego projektu namnaża się i wypuszcza komary, które są nosicielami bakterii Wolbachia pipientis (oznaczony jako wMel), dzięki której komary nabierają odporności na choroby takie jak Denga, Żółta Febra czy Zika, i co najważniejsze – nie są wtedy w stanie przenosić wspomnianych chorób na ludzi.
Wolbachia to niezwykle powszechna bakteria, która według szacunków, występuje naturalnie u 40-60% stawonogów, w tym u niektórych komarów, muszek owocowych, ciem, ważek oraz motyli. Oceny ryzyka potwierdzają, że komary Aedes Aegypti zakażone bakterią Wolbachia pipientis nie stanowią zagrożenia dla ludzi i środowiska. Pierwsze komary wypuszczono w 2011 roku, a dzięki programowi w Indonezji udało się zmniejszyć o 77% liczbę przypadków Dengi, oraz o 86% liczbę przyjęć do szpitala z powodu tej choroby. Program ten stanowi dla środowisk spiskowych źródło inspiracji, przez co od lat powstają liczne teorie spiskowe do co „prawdziwych” intencji milionera.
Liczne fałszywe oskarżenia
W 2000 roku założyciel Microsoftu z majątkiem przekraczającym 100 mld dolarów założył fundację Bill & Melinda Gates, której głównym celem jest walka z chorobami zakaźnymi nękającymi rozwijające się kraje. Działalność ta stała się podatnym gruntem do snucia podejrzeń co do intencji milionera i co za tym idzie tworzenia się wielu teorii spiskowych. Po zawierającym fałszywe tłumaczenie nagraniu z 2015 roku pod tytułem “Bill Gates o planach depopulacji marzec 2015” oraz wybuchu pandemii koronawirusa, z którą liczne teorie spiskowe powiązały z filantropa, dla wielu osób stał się on uosobieniem zła.
W Polsce oskarżenia o mroczne intencje kierowane są nie tylko w anonimowych postach na portalach społecznościowych, ale też między innymi przez posła Grzegorza Brauna, Justynę Sochę czy redaktora Macieja Pawlickiego, z tygodnika „Sieci”. Mnogość fałszywych oskarżeń i teorii spiskowych w wielu krajach pod adresem Billa Gatesa doprowadziła w maju 2020 roku do masowych protestów w Montanie. Protestujący domagali się aresztowania Billa Gatesa za rzekome zbrodnie na ludzkości.
Podsumowanie
Schwytany w omawianym filmie owad ma typowe dla swojego gatunku ubarwienie i nie ma żadnych podstaw, by sądzić, że ubarwienie zostało tam naniesione celowo przez człowieka. „Komary Billa Gatesa” to specjalnie hodowane i wypuszczane komary zakażone bakterią, która uodparnia je na zakażenie wieloma groźnymi wirusami. Dzięki tej odporności nie są w stanie przenosić tych chorób na ludzi. Komary te nie mają żadnych zewnętrznych cech szczególnych, a uwalniane są wyłącznie w krajach, w których wirusy Dengi, Zika czy Febry są zagrożeniem dla ludności. Te komary nie mają nic wspólnego z mszycami widocznymi na nagraniu.
Źródła
https://www.worldmosquitoprogram.org
http://encyclopedia.uia.org/en/problem/149647
https://stopfake.kz/ru/archives/14927
https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/nejmoa2030243
http://ebis.ibe.edu.pl/numery/2015-3/ebis-2015-3-2.pdf
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0960982219315167
https://www.scielo.br/j/mioc/a/Ls4LwJrfBJwRqXf3SPQLP4s/?lang=en