3 grudnia Gazeta Wyborcza opublikowała artykuł, w którym sugeruje, że rząd Prawa i Sprawiedliwości planuje powołanie „operatora narodowego”, dzięki któremu przejmie kontrolę nad Internetem. W naszym tekście wyjaśniamy na czym polega błędna ocena tej informacji.
Okolicznościową grafikę na temat „narodowego operatora” z nośnym hasłem o przejęciu pełnej kontroli nad Internetem i telefonią komórkową przez partię rządzącą, przygotowała Platforma Obywatelska. Rangę nieprawidłowości porównano nawet do korzystania ze szpiegowskiego systemu Pegasus.
Informacja o rzekomym przejęciu Internetu przez PiS rozpowszechniła się bardzo szybko w mediach społecznościowych. Szczególne zainteresowanie swoich czytelników przyciągnął w sprawie „narodowego operatora” Tomasz Lis, którego tweety w tym temacie uzyskały tysiące interakcji.
Pasmo zasięgowe w 5G
Technologia 5G wykorzystuje głównie częstotliwości fal centymetrowych 3,5 GHz (TDD) i 2,1 GHz (FDD) oraz milimetrowych 26 GHz. Sprawa opisywana przez Gazetę Wyborczą dotyczy fal o częstotliwości 700 MHz, które ze względu na dobre właściwości propagacyjne (rozprzestrzeniania się) będą tak zwanym pasmem zasięgowym dla 5G, wykorzystywanym na obszarach słabiej zaludnionych. Aktualnie LTE korzysta z pasma zasięgowego o częstotliwości 800 i 900 MHz.
Co jest w ustawie?
W projekcie ustawy czytamy, że prezes UKE, w drodze decyzji, przydziela Operatorowi Strategicznej Sieci Bezpieczeństwa (OSSB) częstotliwości rządowe w zakresie 703-713 MHz oraz 758-768 MHz, które będą zarezerwowane pod usługi związane z obronnością czy bezpieczeństwem państwa. Oczywiście usługi świadczone dla instytucji publicznych będą oparte na sieciach operatorów komórkowych. Ustawa za dostęp do tej infrastruktury przewiduje zwrot proporcjonalnej części poniesionych kosztów jej powstania oraz utrzymania. Natomiast częstotliwości w zakresie 713-733 MHz oraz 768-788 MHz Prezes UKE może przyznać przedsiębiorcy telekomunikacyjnemu lub konsorcjum przedsiębiorców telekomunikacyjnych w drodze przetargu.
W celu realizacji ogólnopolskiej hurtowej sieci 5G w zakresach pasma zasięgowego, OSSB utworzy spółkę „Polskie 5G”, która będzie operatorem ogólnopolskiej hurtowej sieci 5G świadczącej usługi innym prywatnym firmom telekomunikacyjnym. Udziały albo akcje w Spółce należeć będą w 26% do OSSB, w 26% do Polskiego Funduszu Rozwoju S.A., a pakiet mniejszościowy, czyli 48% należeć będzie do przedsiębiorcy telekomunikacyjnego, któremu zostaną przyznane częstotliwości z zakresu 713-733 MHz oraz 768-788 MHz.
Czy PiS ocenzuruje nam w ten sposób Internet?
Operator Strategicznej Sieci Bezpieczeństwa będzie miał wpływ na przydzielanie częstotliwości operatorom telekomunikacyjnym w pasmie zasięgowym oraz będzie korzystał z wydzielonego pasma w celu świadczenia usług wyłącznie dla podmiotów publicznych związanych z bezpieczeństwem. W żadnej mierze nie można porównać tej sytuacji do rosyjskiego narodowego operatora Runet, który przejął zarządzanie rosyjską siecią internetową i w razie potrzeby może zarządzać przesyłanymi w niej treściami.
Poza tym nowe regulacje w ogóle nie dotyczą docelowych częstotliwości dla 5G, czyli 3,5Ghz i 26Ghz, które będą świadczone dla użytkowników, nie obejmują również dostępu do stacjonarnego Internetu, ani dostępu mobilnego w aktualnych pasmach LTE. O sprawie powoływania „narodowego operatora” pisały już redakcje Spidersweb oraz Chip.pl.
Podsumowanie
Polski użytkownik Internetu może spać spokojnie, rząd PiS dzięki nowej ustawie nie będzie miał narzędzi, by przejąć kontrolę nad polskim internetem. Redaktor Czuchnowski, który jest autorem kontrowersyjnego artykułu w Gazecie Wyborczej, żeby nie wywoływać niepotrzebnej paniki wśród swoich czytelników, powinien przed publikacją skonsultować go z ekspertami branżowymi.
Ani Operator Strategicznej Sieci Bezpieczeństwa, ani powołana przez niego spółka „Polskie 5G” nie będzie miała na celu inwigilacji obywateli, a jedynie techniczny rozdział częstotliwości w pasmie zasięgowym dla operatorów telefonii komórkowych oraz pod usługi związanych z bezpieczeństwem dla instytucji publicznych.
Mieszanie tematu „narodowego operatora”, który podchwyciły partie opozycyjne, do sprawy związanej z używaniem izraelskiego systemu inwigilacji Pegasus jest niewłaściwe oraz szkodliwe, gdyż osłabia przyszłe społeczne reakcje na ewentualne realne zagrożenia w kwestii prywatności użytkowników usług telekomunikacyjnych.
Źródła
KPRM: https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/gazeta-wyborcza-pisze-nieprawde-w-sprawie-dzialan-rzadu-w-dziedzinie-cyberbezpieczenstwa
Spiderweb: https://spidersweb.pl/2021/12/polski-operator-strategicznej-sieci-bezpieczenstwa-fakty.html
Chip: https://www.chip.pl/2021/12/narodowy-operator-przejmie-internet-5g/
