Zatrzymaj się!

Tworzenie treści kosztuje i jest czasochłonne. Może podarujesz nam kawę?

Zostaję patronem / patronką! Wspieram z Przelewy24 Zamknij to okno

Mężczyzna na ujęciach to ochroniarz, a nie sobowtór Zełenskiego

Mężczyzna na ujęciach to ochroniarz, a nie sobowtór Zełenskiego

Sobowtór Zełenskiego to kolejny temat teorii spiskowych, które dotyczą prezydenta Ukrainy. Miał on przypadkowo zostać wyłapany przez kamery, gdy nieopatrznie wszedł w kadr podczas wizyty Joe Bidena w Kijowie. Natychmiast zostało to wykorzystane do ataku na ukraińską głowę państwa. Było to przedstawiane jako dowód, że w rzeczywistości Zełenski nigdy nie był na linii frontu, a większość jego działań jest pozorowana przez sobowtórów. Jak się okazuje, prawda jest bardzo prozaiczna i nie ma nic wspólnego z teoriami spiskowymi.

Teza:
Na nagraniu z wizyty Joe Bidena w Kijowie widoczny jest sobowtór prezydenta Zełenskiego.

Jedną z pierwszych osób, które rozpowszechniały powyższe narracje, był Stew Peters, znany z szerzenia teorii spiskowych, między innymi o inscenizacji wojny w Ukrainie. Jest również producentem antyszczepionkowego filmu Died Suddenly.

To ochroniarz, a nie sobowtór Zełenskiego
Źródło: twitter.com

Podobne twierdzenia możemy znaleźć w dziesiątkach wpisów w mediach społecznościowych. Szczególną popularnością cieszą się one na Twitterze. Znajdziemy je w języku angielskim czy francuskim. Narracje skupiają się głównie na rzekomym tchórzostwie Zełenskiego, który w rzeczywistości miał nie odwiedzić Chersonia czy Bachmutu. Zamiast niego, według antyukraińskich kont na Twitterze, media prezentowały sobowtóra. Według niektórych wpisów prezydent Ukrainy ma rzekomo przebywać w Warszawie, a nie w Kijowie.

To ochroniarz, a nie sobowtór Zełenskiego
Źródło: twitter.com

Oczywiście narracje te dotarły również do polskiej sfery zwolenników teorii spiskowych. Możemy odnaleźć je na Twitterze tutaj lub tu.

To ochroniarz, a nie sobowtór Zełenskiego
Źródło: twitter.com

Sobowtór Zełenskiego — źródło filmu

Krążące w mediach społecznościowych nagranie jest wycinkiem materiału Faktu o wizycie Joe Bidena w Kijowie. Omawiany fragment znajdziemy koło 34. sekundy wideo. Oryginalny film ma zdecydowanie lepszą jakość niż wycinek krążący między innymi na Twitterze. Dzięki temu jesteśmy w stanie dużo dokładniej przyjrzeć się osobie podążającej za Zełenskim.

To ochroniarz, a nie sobowtór Zełenskiego
Źródło: fakt.pl

Szybko można się zorientować, że rzekomy sobowtór prezydenta Ukrainy nie przypomina wyglądem Zełenskiego. Jedyne, co ich łączy, to czarne bluzy i podobny zarost. Kształt twarzy, fryzura oraz pozostałe części garderoby zupełnie do siebie nie pasują. Wysoce nieprawdopodobnym wydaje się, aby tak znacznie różniąca się osoba mogła skutecznie udawać ukraińską głowę państwa. Poza tym przebywanie sobowtóra w oficjalnej sytuacji, wśród kamer i aparatów, tak blisko swojego „oryginału” urąga wszelkim zasadom logiki. Ostatecznym gwoździem do trumny tej teorii spiskowej jest proste wyszukiwanie zdjęć Zełenskiego z różnych odwiedzanych przez niego miejsc. Okazuje się, że podążający za nim mężczyzna towarzyszy mu niemal przy każdej okazji.

Warto w tym miejscu wspomnieć o dziesiątkach teorii spiskowych, jakie dotyczyły Wołodymyra Zełenskiego. W podobnym tonie prezentowana była hipoteza o tym, że prezydent Ukrainy jest tylko awatarem lub hologramem. Na naszej stronie wielokrotnie opisywaliśmy narracje atakujące Zełenskiego. Jako przykład może posłużyć rzekome uzależnienie od kokainy czy „sfabrykowana” wizyta w szpitalu.

Kim w rzeczywistości jest „sobowtór” Zełenskiego?

Osoba widoczna na nagraniu to Maksym Andrijowycz Doniec, szef Służby Bezpieczeństwa Prezydenta Ukrainy. Towarzyszy on Zełenskiemu od czasu kampanii wyborczej w 2019 roku. Na swoje obecne stanowisko został wyznaczony 29 maja 2019 roku. Zajmuje się dbaniem o fizyczne bezpieczeństwo ukraińskiej głowy państwa. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że podąża za Zełenskim niczym cień. Doniec widoczny jest na przykład na nagraniu The Telegraph z wizyty Zełenskiego w wyzwolonym Chersoniu (od 1:02 minuty, po prawej stronie w tle). Można go również zobaczyć na filmie z Buczy, przygotowanym przez redakcję CBC News (od 0:24 minuty, tuż za Zełenskim po prawej, w hełmie). Poniżej zobaczyć można kolaż zdjęć prezydenta z różnych miejsc. Doniec został zaznaczony kolorem czerwonym.

To ochroniarz, a nie sobowtór Zełenskiego
Źródła: Financial Times/Wall Street Journal/The Australian/US News

Maksym Doniec

O samym Dońcu dostępnych jest  niewiele informacji w Internecie. Wiadomo, że urodził się w Krzywym Rogu w obwodzie dniepropietrowskim. Jest absolwentem Instytutu Ekonomicznego Narodowego Uniwersytetu w Krzywym Rogu. Przed 2019 rokiem pełnił funkcję osobistego ochroniarza ukraińskiego oligarchy Ihora Kołomojskiego oraz polityka i przedsiębiorcy Ihora Pałycia. Podobno ma żonę i córkę. Z jego oświadczenia majątkowego wynika, że nie posiada nieruchomości, ale ma prawo do mieszkania w jednostce wojskowej oraz dwóch mieszkań swego ojca.

Od początku inwazji Doniec stał się gwiazdą mediów społecznościowych w Ukrainie. Przez wiele osób uznawany jest za bohatera, który powstrzymał co najmniej kilka zamachów na życie Zełenskiego. W rzeczywistości nie wiadomo, ile razy podjęto próbę fizycznej eliminacji prezydenta. Władze Ukrainy podawały, że mogło ich być nawet tuzin, ale brak jest jednoznacznych dowodów potwierdzających tę liczbę. Nie jest też pewne, jaką rolę w ich powstrzymaniu odgrywał Doniec. Biorąc jednak pod uwagę jego stanowisko, musiał być ważną częścią łańcucha bezpieczeństwa wokół Zełenskiego.

Maksym Doniec posiada kilka fanowskich kont w mediach społecznościowych. Najpopularniejsze znajduje się na TikToku, gdzie znajdziemy dziesiątki filmów przedstawiających go w trakcie służby.

To ochroniarz, a nie sobowtór Zełenskiego
Źródło: tiktok.com

Podsumowanie

Po raz kolejny w mediach społecznościowych krąży narracja mająca uderzać w Wołodymyra Zełenskiego. Tym razem prezydent przypadkiem miał pokazać swojego sobowtóra. Według antyukraińskich i prorosyjskich kont miało to oznaczać, że Zełenski jest tchórzem i w rzeczywistości nie był w Buczy, Chersoniu czy Bachmucie. Nie jest to jednak prawdą. Rzekomy sobowtór ukraińskiej głowy państwa to w rzeczywistości szef prezydenckiej ochrony, Maksym Doniec. Jest on popularną osobą wśród Ukraińców, a w mediach społecznościowych urósł do rangi bohatera, który chroni życie prezydenta w najtrudniejszych warunkach.

Źródła

PAP.pl: https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1268240%2Cprezydenta-ochraniaja-setki-osob-kto-dba-o-bezpieczenstwo-przywodcy

Kancelaria Prezydenta Ukrainy: https://www.president.gov.ua/documents/3372019-27261

Chas News: https://chas.news/news/maksim-donets-scho-vidomo-pro-nachalnika-sluzhbi-bezpeki-prezidenta-foto

Business Insider: https://www.businessinsider.com/volodymyr-zelenskyy-survived-12-assassination-attempts-says-aide-2022-3?IR=T

Komentarze

Absolwent Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Ukończył historię ze specjalizacją w zakresie Powstania Chmielnickiego oraz ogólną historią wojskowości. Działacz społeczny, pracował dla kilku organizacji pozarządowych, zajmujących się pomocą opuszczonym i osieroconym dzieciom. W fakenews.pl od grudnia 2020 roku. Prywatnie jego pasją jest muzyka, interesuje się również historią transportu, nowymi technologiami oraz astronomią. Email: mzadroga(at)fakenews.pl