W ostatnich dniach karty do głosowania w nadchodzących wyborach i referendum stały się popularnym tematem plotek. Dotyczą one informacji, że rzekomo karta referendalna zostanie zszyta z kartami do głosowania. Miałoby to utrudniać odmawianie brania udziału w referendum. Twierdzenia te jednak są błędne i nie mają pokrycia w rzeczywistości.
Informacje na temat spięcia kart szybko zaczęły rozchodzić się w social mediach od 8 października. Możemy je odnaleźć na przykład w serwisie X (dawny Twitter).
Krążą one również w formie łańcuszka na Facebooku.
Karty do głosowania nie będą spinane
Do całej sprawy szybko odniosła się Państwowa Komisja Wyborcza. W swoim „komunikacie dotyczącym nieprawdziwych informacji o rzekomym łączeniu kart do głosowania w wyborach do Sejmu, Senatu i referendum ogólnokrajowym” jasno zaznaczyła, że taki proceder nie będzie miał miejsca:
W związku z nieprawdziwymi informacjami rozpowszechnianymi w mediach społecznościowych informujemy, że karty do głosowania NIE BĘDĄ spięte. Nieprawdą jest, że 3 karty do głosowania będą zszyte lub w inny sposób złączone.
Na łamach RMF FM szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak również w sposób jednoznaczny zaprzeczyła krążącym plotkom. Potwierdziła przy tym, że nie ma obowiązku głosowania w referendum i każdy uprawniony do głosowania ma prawo odmówić przyjęcia karty referendalnej. Takie same wnioski płyną również z wydanej przez PKW instrukcji dotyczącej nadchodzących wyborów i referendum. Czytamy w niej, że:
W żadnej mierze wyborca (osoba uprawniona do udziału w referendum) nie może i nie jest zmuszany do głosowania w wyborach do jakiegokolwiek organu ani do udziału w referendum. Decyzja o udziale w wyborach do danego organu (np. do Sejmu lub do Senatu) albo w referendum jest zatem wyłączną decyzją wyborcy (osoby uprawnionej do udziału w referendum). W przypadku referendum przeprowadzanego w tym samym dniu, co wybory do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, wyborca może zatem zdecydować, wyłącznie według własnego uznania […].
Oznacza to, że można wziąć udział tylko w wyborach parlamentarnych, ale także tylko w referendum. Wyborca ma również prawo do głosowania tylko do Sejmu lub tylko do Senatu. Należy zgłosić ten fakt komisji, a ona odnotuje to w spisie wyborców i wyda te karty, o które poprosiliśmy.
Podsumowanie
Wybory to zawsze gorący czas, który sprzyja powstawaniu licznych plotek. Wiele osób udostępnia je bez większej refleksji, kierując się politycznymi niesnaskami. Dlatego do wszelkich sensacyjnych wiadomości należy podchodzić z dużym dystansem. Informacja o zszywaniu kart do głosowania nie jest prawdziwa, a każdy wyborca ma pełne prawo decydować, w jakim głosowaniu weźmie udział.
Źródła
PKW:
- https://pkw.gov.pl/aktualnosci/wyjasnienia-stanowiska-komunikaty/komunikat-dotyczacy-nieprawdziwych-informacji-o-rzekomym-laczeniu-kart-do-glosowania-w-wyborach-do-s
- https://pkw.gov.pl/aktualnosci/wyjasnienia-stanowiska-komunikaty/wyjasnienia-zwiazane-z-przeprowadzeniem-referendum-ogolnokrajowego-w-tym-samym-dniu-w-ktorym-odbywaj
