Zatrzymaj się!

Tworzenie treści kosztuje i jest czasochłonne. Może podarujesz nam kawę?

Zostaję patronem / patronką! Wspieram z Przelewy24 Zamknij to okno

Dlaczego rosyjska propaganda uważa Ukraińców za nazistów?

Dlaczego rosyjska propaganda uważa Ukraińców za nazistów?

Rosyjska propaganda nieustannie działa i próbuje przekonać opinię publiczną do swoich racji zarówno na terenie Federacji Rosyjskiej, jak i na świecie. Jednym z podejmowanych przez nią wątków jest rzekomy nazizm, który miałby być powszechnie wyznawaną ideologią wśród Ukraińców. Rosyjscy propagandyści nieustannie grają powyższą kartą i wystawiają ją w przeróżnych konfiguracjach, a nawet oskarżają Zachód wspierający Ukrainę. Do głównych celów propagandy rosyjskiej należy zyskanie poparcia zarówno dla działań Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, jak i dla kierownictwa politycznego państwa. 

Sytuacja rosyjskich mediów po 24 lutego 2022 roku

Najważniejszym kanałem szerzenia propagandy na terenie Rosji jest telewizja państwowa. Emitowane przez nią programy docierają do znacznej części mieszkańców i kształtują ich poglądy. Według badań Centrum Lewady państwowa telewizja stanowi podstawowe źródło informacji dla 60% mieszkańców, w szczególności osób starszych i spoza wielkich miast. Z analizy Ośrodka Studiów Wschodnich wynika, że najpopularniejsze kanały stanowią: 

  • należące do holdingu WGTRK kanały Rosija 1 i Rosija 24
  • rządowy Pierwyj Kanał 
  • należący do spółki Gazprom Media kanał NTV

Kluczową zmianą po 24 lutego – jak zauważa Ośrodek Studiów Wschodnich – było wydłużenie czasu trwania nadawanych na kanałach Rossija programów publicystycznych prowadzonych przez najważniejsze osoby związane z rosyjską telewizją. Wydłużono czas trwania podsumowującego cały tydzień wydania „Wiadomości tygodnia”. Przedłużono emitowany dwa razy dziennie – od poniedziałku do piątku – programu „60 minut” oraz codzienne wydanie programu „Wieczór z Władimirem Sołowjowem”. W programach tych tezy są formułowane zgodne z linią Kremla, a cechę charakterystyczną stanowi przekrzykiwanie się gości oraz wysoki poziom agresji. 

Rosyjska telewizja państwowa jest sowicie dofinansowywana przez władze państwowe. Zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów realne wydatki na telewizję w I kwartale 2022 roku wzrosły o 200% w porównaniu do I kwartału 2021 roku. Na funkcjonowanie telewizji przeznaczono aż 115 miliardów rubli, co stanowi równowartość 1,5 miliarda dolarów. 

Zgodnie z postanowieniami agencji ds. nadzoru nad mediami Roskomnadzor wydarzenia wojenne w telewizji przedstawiane są w oparciu o państwowe źródła. Szczególne miejsce zajmują komunikaty Ministerstwa Obrony Narodowej oraz wypowiedzi Władimira Putina oraz Dmitrija Pieskowa. Przekazy te stanowią pierwotne źródło dezinformacji na temat działań wojennych. 

Ukraiński nazizm w rosyjskich mediach przed i po 24 lutego 2022

Warto również zaznaczyć, że od 2014 roku – zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez Semantic Visions – liczba artykułów dotyczących nazizmu w Ukrainie utrzymywała się na stosunkowo niskim poziomie. Liczba przekazów medialnych na powyższy temat gwałtownie wzrosła i osiągnęła szczyt 24 lutego 2022 roku, czyli w dniu rosyjskiej agresji. Z powyższej analizy wynika również, że liczba artykułów przedstawiających Ukraińców jako nazistów spadła po wycofaniu się wojsk rosyjskich spod Kijowa. Wzrosła ponownie, gdy walki przeniosły się do Donbasu.

Wykres przedstawiający efekty badań Semantic Visions nad częstotliwością odniesień do ukraińskiego nazizmu w mediach rosyjskich
Źródło: Twitter

Dlaczego rosyjska propaganda wykorzystuje zwycięstwo nad nazizmem? 

Wymyślona przez rosyjskie władze walka z nazizmem odwołuje się wprost do najważniejszego wydarzenia historycznego dla Rosjan. Jest nim Wielka Wojna Ojczyźniana (1941-1945) – etap II wojny światowej, który rozpoczęła agresja III Rzeszy na Związek Radziecki. Powszechnie jest ona kojarzona ze zwycięstwem nad III Rzeszą i stanowi także jeden z fundamentów systemu putinowskiego. Według badań przeprowadzonych przez Centrum im. Jurija Lewady aż 74% Rosjan uważa, że najważniejszym rezultatem II wojny światowej było pokonanie nazizmu. Zwycięstwo nad nazizmem stanowi więc centralny punkt zbiorowej pamięci Rosjan. Podczas II wojny światowej śmierć poniosło ok. 27 milionów obywateli Związku Radzieckiego. Z tego powodu wydarzenia wojenne są głęboko zakorzenione w zbiorowej pamięci Rosjan, ponieważ dotknęły niemal każdego. Odniesienie do nazizmu wykorzystywane przez propagandystów trafia więc na niezwykle podatny grunt. Nie dziwi zatem, że rosyjska propaganda wykorzystuje narrację odnoszącą się do tych wydarzeń. Ułatwia ona jednoczenie wieloetnicznego i wielowarstwowego społeczeństwa Rosji wokół politycznego establishmentu i jego wojennych celów.

Rosyjska propaganda wykorzystuje tę kartę również w celu wskazania historycznej kontynuacji dzieła swoich żołnierzy, którym było pokonanie III Rzeszy. Walka z “nazistowską” Ukrainą stanowi kontynuację boju z nazizmem, nad którym sowiecka Rosja już raz odniosła zwycięstwo. Świadczy o tym przemówienie Władimira Putina, w którym nawiązał do II wojny światowej: Wasi ojcowie, dziadkowie i pradziadkowie nie walczyli z nazistami w obronie naszej wspólnej ojczyzny po to, by dzisiejsi neonaziści mogli przejąć władzę w Ukrainie.

Przemówienie Władimira Władimirowicza Putina z 24.02.2022 rozpoczynające wojnę Rosji z Ukrainą
Źródło: YouTube

Nazizm Ukraińców jako argument usprawiedliwiający inwazję

Wraz z rozpoczęciem działań zbrojnych użycie słowa „wojna” w nieprawidłowym kontekście może skutkować reperkusjami prawnymi (przykłady można znaleźć tu i tu). Na początku pełnoskalowej inwazji czołowe kanały propagandowe przekonywały, że celem Rosji jest obrona ludności rosyjskojęzycznej w Donbasie. Mieszkańcy samozwańczych republik ludowych – jak przekonuje propaganda – przez osiem lat mieli być rzekomym celem “ludobójstwa” oraz prześladowań “reżimu” w Kijowie. Posługiwano się więc prostym schematem narracyjnym: my (dobrzy Rosjanie) bronimy ich (ludność cywilną republik ludowych) przed wrogiem (“nazistami” z Kijowa). 

W przekazie medialnym dominowała również narracja mająca udowodnić, że Rosja wyprzedziła Kijów w ataku na Donbas oraz ziemie Federacji Rosyjskiej. W pierwszych tygodniach wojny przekaz skupiał się równocześnie na odróżnieniu wrogów – w tym wypadku “nazistowskich” władz – od ludności cywilnej. Cywile byli przedstawiani jako niewinni i czekający na wyzwolenie spod ucisku “kijowskiego reżimu”, zaś władze Ukrainy jako opresyjne i zasługujące na obalenie. 

Wraz z wycofaniem się Rosjan spod Kijowa i fiaskiem ofensywy na stolicę zaczął dominować przekaz wskazujący całą ludność Ukrainy jako wrogą i zasługującą na denazyfikację nawet najbardziej brutalnymi sposobami. Dziennikarze w Rosji w sposób otwarty zaczęli mówić o konieczności eliminacji “nazistów”, wyselekcjonowaniu “wartościowych” Ukraińców i wywiezieniu ich do Rosji. Jednocześnie podkreślali brak możliwości zawarcia jakiegokolwiek porozumienia pokojowego z “faszystowskim” rządem w Kijowie. W tym kontekście szczególnie wyróżnia się wypowiedź Margarity Simonian, która stwierdziła, że w Ukrainie jest więcej faszystów, niż Rosjanie zakładali.

Warto w tym miejscu przywołać raport Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, w którym stwierdzono, że rosyjska propaganda buduje mit nazistowskiej Ukrainy w oparciu o obecność skrajnie nacjonalistycznych środowisk, które cieszą się marginalnym poparciem i nie stanowią realnej siły politycznej. Równocześnie propaganda wykorzystuje budowany fałszywy obraz “nazistowskiej” Ukrainy do kreowania historycznej paraleli w oczach społeczeństwa. Dzięki temu “specjalna operacja wojskowa” jest przedstawiana przez propagandystów jako kontynuacja walki z nazizmem, której przodkowie obecnie walczących w Ukrainie rosyjskich żołnierzy poświęcili swoje życie. 

Nazizm Ukraińców jako argument przeciwko udzielaniu wsparcia 

Określanie Ukraińców nazistami ma również na celu zniechęcenie społeczności międzynarodowej od udzielania im wszelkiego rodzaju wsparcia. Jest to drugorzędny cel rosyjskiej propagandy. Warto odnotować kompletne fiasko narracji skierowanych do obywateli Zachodu.

Władimir Putin podkreślał w swoim przemówieniu, że nie bez znaczenia dla podjęcia decyzji o rozpoczęciu “specjalnej operacji wojskowej” było zachowanie Zachodu oraz NATO, które rzekomo stwarzają zagrożenie. W swoim przemówieniu powiedział: „Mówiłem o naszych największych troskach (…) oraz o fundamentalnych zagrożeniach, jakie nieodpowiedzialni politycy zachodni stwarzali dla Rosji konsekwentnie (…) z roku na rok. Mam na myśli ekspansję NATO na wschód, które przesuwa swoją infrastrukturę wojskową coraz bliżej granicy z Rosją. (…) Chciałbym dodatkowo podkreślić: skupione na własnych celach, czołowe kraje NATO wspierają skrajnie prawicowych nacjonalistów i neonazistów na Ukrainie (…)”.

Jednocześnie kanały propagandowe powtarzały tezy czołowych polityków Rosji. Władimir Putin i Siergiej Ławrow obarczyli winą za rozpoczęcie “specjalnej operacji wojskowej” Zachód. Pierwszy z nich w swoim przemówieniu podkreślił, że przez ostatnie 30 lat Rosja starała się dojść do porozumienia z Zachodem w sprawie sprawiedliwego systemu bezpieczeństwa w Europie. Jego zdaniem Rosja spotkała się w odpowiedzi z kłamstwami oraz szantażami. Minister spraw zagranicznych natomiast stwierdził, że: „Przez te wszystkie lata nasi zachodni koledzy chronili ukraiński reżim, przymykając oczy na zbrodnie wojenne (…). Swoim milczeniem zachęcali do nadejścia neonazizmu i rusofobii (…)”. Jednocześnie padają oskarżenia w kierunku państw Zachodu o finansowanie nazizmu w Ukrainie. 

Tweet rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych cytujący słowa Władimira Putina zawierający fałszywe informacje
Źródło: Twitter
Tweet rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych cytujący słowa Siergieja Ławrowa, które zawierają fałszywe tezy
Źródło: Twitter

Rosyjska propaganda oskarża europejskich polityków o nazizm

W przestrzeni medialnej widać również narracje oskarżające przywódców Zachodu o wyznawanie nazizmu. Ofiarą takich insynuacji padł np. kanclerz Niemiec. W programie Władimira Sołowjowa zarzucono mu udawanie Adolfa Hitlera, na którym ma się wzorować. Aby uwiarygodnić przekaz, posłużono się porównaniem zdjęcia, na którym przywódca III Rzeszy pozuje na czołgu, z nagraniem, na którym Olaf Scholz wspina się na niemieckie samobieżne działo przeciwlotnicze. Warto w tym miejscu wspomnieć, że rosyjska propaganda próbowała również przekonać opinię publiczną co do rzekomego pokrewieństwa Olafa Scholza z generałem Waffen-SS. 

Tweet prezentujący fragment programu publicystycznego z rosyjskiej państwowej telewizji, w którym o naziz oskarżany jest kanclerz Niemiec
Źródło: Twitter

Rosyjska propaganda wykorzystuje rzekomy nazizm Ukraińców w celu ich dehumanizacji oraz usprawiedliwienia zbrodni wojennych rosyjskiej armii

Od samego początku wojny przekaz propagandowy dehumanizuje Ukraińców poprzez określanie ich “nazistami”. Jak wskazano wcześniej – liczba artykułów omawiających rzekomy nazizm wśród Ukraińców znacznie wzrosła dokładnie w dniu pełnoskalowej inwazji. Jednocześnie nawoływanie przez dziennikarzy i publicystów występujących w programach propagandowych do fizycznej eksterminacji Ukraińców najbardziej brutalnymi metodami ma na celu wzbudzenie nienawiści do ukraińskich obywateli, budowanie poparcia dla działań armii oraz przygotowanie obywateli na obrazy rodem z Buczy czy Izium. Jednym z koronnych przykładów budowania takiej narracji mogą być próby usprawiedliwienia zniszczenia Mariupola i dokonanych w tym mieście zbrodni. 

Dehumanizacja Ukraińców poprzez określanie ich “nazistami”, “satanistami” i “sługusami Zachodu” służy usprawiedliwieniu zbrodniczych działań rosyjskiej armii na terenie Ukrainy. Dzięki łączeniu Ukrainy z nazizmem rosyjska propaganda zapobiega dysonansowi poznawczemu wśród rosyjskiego społeczeństwa, gdy słyszy ono o Buczy. Jednocześnie usprawiedliwia zbrodnie rosyjskiej armii na ukraińskiej ziemi. 

Podsumowanie

Rosyjska propaganda działa dwutorowo, próbując oddziaływać na odbiorcę wewnętrznego oraz zewnętrznego. Działania propagandowe wymierzone w obywateli Federacji Rosyjskiej wydają się odnosić skutek. Natomiast akcje wymierzone w mieszkańców Zachodu poniosły fiasko i nie powstrzymały społeczeństwa oraz władz Zachodu od udzielenia Ukrainie niezbędnej pomocy. 

Wszelkie działania propagandowe Kremla mają na celu stworzyć przeświadczenie, że rosyjska agresja na Ukrainę jest konieczna i moralnie uzasadniona. Z drugiej strony – szczególnie na użytek wewnętrzny – wzbudzają strach przed wrogiem, którym mają być Ukraina i kolektywnie Zachód. Propagandyści budują wizję Rosji otoczonej ze wszystkich stron przez wrogów. Wśród obywateli natomiast wzbudzają poczucie życia w “oblężonej twierdzy”. Propaganda Moskwy kreuje również Rosjan na ofiary Ukrainy i Zachodu. Jest to niezwykle wygodna pozycja do tworzenia propagandy. Tymi działaniami propagandyści wzmacniają strach wśród obywateli i wywołują u nich przekonanie o rosnącej niechęci zachodnich społeczeństw. Analitycy obserwują również obecność w rosyjskiej propagandzie porównań Rosjan do Żydów w trakcie Holocaustu. Taki przekaz współgra z wizją życia w “oblężonej twierdzy” i uwiarygadnia ją.  W dodatku kremlowscy propagandyści przedstawiają walkę z rzekomym ukraińskim “faszyzmem” w kategoriach ostatecznych – jako konflikt dobra ze złem.  

Rosyjska retoryka propagandowa próbuje zniszczyć reputację prezydenta Wołodymyra Zełenskiego oraz jego cywilnych i wojskowych współpracowników. Propagandyści próbują wzbudzić do nich nienawiść za pomocą oskarżeń o nazizm oraz szerokiego wachlarza kpin i mowy nienawiści. 

Kremlowska propaganda rości sobie prawo, aby wskazywać współczesnych “faszystów”. Przekaz uderzający w Ukraińców pada na szczególnie podatny grunt, głównie ze względu na wciąż wysoki poziom poglądów nacjonalistycznych w społeczeństwie rosyjskim oraz imperialistyczne sentymenty. Nie bez znaczenia w tym kontekście pozostaje również niesłabnąca bierność społeczeństwa Rosji. Jednak w rzeczywistości rosyjskiemu establishmentowi przeszkadza nie tyle “ukraiński nazizm”, co dążenie Ukraińców do niepodległości i opuszczenia rosyjskiej strefy wpływów. 

Źródła

Centrum im. Jurija Lewady 1: https://www.levada.ru/2021/08/05/rossijskij-medialandshaft-2021/

Ośrodek Studiów Wschodnich: https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/komentarze-osw/2022-05-06/propaganda-masowego-razenia-rosyjska-telewizja-w-obliczu-wojny#_ftn2

Ministerstwo Finansów Federacji Rosyjskiej: http://www.eeg.ru/downloads/obzor/rus/pdf/2022_04.pdf?PHPSESSID=3f8d78cada3869d46914f1a1fd8d11e0

Roskomnadzor: https://rkn.gov.ru/news/rsoc/news74084.htm

New York Times: https://www.nytimes.com/interactive/2022/07/02/world/europe/ukraine-nazis-russia-media.html

Semantic Visions: https://twitter.com/SemanticVisions/status/1547483296082296833?s=20&t=eZYMYObHtdRtrbhoXYqSBA

Centrum im. Jurija Lewady 2: https://www.levada.ru/en/2020/05/28/victory-in-world-war-ii/

Transkrypcja na język angielski przemówienia Władimira Putina: https://web.archive.org/web/20220224142134/https://www.bloomberg.com/news/articles/2022-02-24/full-transcript-vladimir-putin-s-televised-address-to-russia-on-ukraine-feb-24

Rzeczpospolita 1: https://www.rp.pl/prawo-karne/art35805201-rosyjska-duma-15-lat-wiezienia-za-falszywe-informacje-o-wojsku

Rzeczpospolita 2: https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art35838521-lawrow-rosja-nie-zaatakowala-ukrainy

Polski Instytut Spraw Międzynarodowych: https://pism.pl/publikacje/rosyjska-dezinformacja-na-temat-ataku-na-ukraine

Deutsche Welle: https://www.dw.com/en/fact-check-do-vladimir-putins-justifications-for-going-to-war-against-ukraine-add-up/a-60917168

CNBC: https://www.cnbc.com/2022/11/25/putins-supporters-call-for-the-extermination-of-ukraine.html

 

 

Komentarze

Absolwent historii na Uniwersytecie Warszawskim. Zawodowo związany z muzealnictwem. Wielki entuzjasta nauki, rozumu i metody naukowej. Interesuje się historią, filozofią, literaturą piękną, astrofizyką i astronomią, nowymi technologiami, wojskowością. Zwolennik faktów i prawdy, nawet tej niewygodnej.