Na Twitterze i wielu profilach facebookowych pojawiła się rzekoma wypowiedź głównej kardiolog Polski, która brzmiała:
jeśli osoba z nadciśnieniem nie jest gotowa wydać 70 tysięcy na leczenie, to balast, którego kraj nie potrzebuje
Wypowiedź mocno kontrowersyjna, więc wywołała masę hejtu, dyskusji i kontrowersji. Wpis zazwyczaj pojawiał się w takiej formie:
Emeryci strach się bać państwa Pis…..? pic.twitter.com/cuB1ZUZI6Y
— Janusz Cichy (@JanuszCichy) July 6, 2019
Postanowiliśmy sprawdzić personalia głównej kardiolog jak prawdziwość samego newsa.
To nieprawda. Rzekoma główna kardiolog Polski, przedstawiona na zdjęciu to Swietłana Wasilczenko. Pediatra ze szpitala rejonowego w Chanty-Mansyjsku na Syberii w Rosji. Jej wizerunek został użyty w reklamie, która prowadzi do podejrzanej strony.
Inny, podobny post w mediach społecznościowych:
Tutaj z kolei został użyty wizerunek Tatiany Awdosiejewy – głównej lekarki szpitala miejskiego w Wielkich Łukach, niedaleko granicy rosyjsko-białoruskiej.
Spamerzy do wykreowania fake newsa użyli tego samego tekstu. Dwie lekarski znalazły się tam przypadkowo. Zdjęcia znaleźli w internecie, strona, do której prowadzi fake news to vardzia.ru.
Treść witryny to zbitek niegramatycznych i fałszywych informacji o rzekomej głównej kardiolog. Jak podaje portal Konkret24.pl:
Sama strona vardzia.ru, zgodnie z informacjami narzędzia do badania ruchu internetowego SimilarWeb, odnotowuje wizyty dopiero od maja tego roku. Wskazuje to na fakt, że została stworzona niedawno. W przeciągu dwóch miesięcy odwiedziło ją prawie 190 tys. osób. Zdecydowaną większość, 94 proc., stanowiły wejścia z terytorium Ukrainy. Strona w całości opiera się na przekierowaniach z serwisów społecznościowych – ten sposób jej otwierania stanowi 97,5 proc. ruchu. Wszystkie wejścia pochodziły z odnośników zamieszczanych na Facebooku.
W następnych częściach tekstu na stronie można odnotować kolejne alarmujące elementy: konstrukcje zdań są niepoprawne gramatycznie lub stylistycznie, co może sugerować, że zostały przetłumaczone bezpośrednio z języka obcego. „Post, opublikowany przez nią miesiąc temu, w którym ona nazywa ludzi, których nie stać na drogim leczeniu, bezużytecznym balastem, spowodował silną reakcję w sieciach społecznościowych” – informuje tekst, nawiązując do rzekomego „szeroko rozpowszechnionego” wpisu w internecie autorstwa Elżbiety Wójcik, działającej jako główny kardiolog Polski”.
Podsumowanie
W tym momencie witryna, do które prowadził fake news już nie istnieje. Została błyskawicznie udostępniona na wielu portalach społecznościowych, odpowiednie organy szybko zareagowały i oszustwo zostało wykryte. Nie przeszkadza to jednak tzw. drugiemu obiegowi fake newsa. Wiadomość o rzekomej pani kardiolog krąży nadal po profilach społecznościowych.
Źródła