Mem z rzekomą wypowiedzią Viki Gabor o jej inspiracji, którą ma być Jarosław Kaczyński i pean na cześć PiS. To jest ostatni hit internetu, który w tym momencie zalewa sieci społecznościowe. Młoda artystka miała powiedzieć:
W muzyce, którą tworzę, inspiruje mnie Jarosław Kaczyński. Jest on dla mnie największym autorytetem. Dziękuję, że PiS rządzi polską i że mogę tutaj rozwijać swoją miłość do muzyki. Kocham Polskę.”
Mem jest kolportowany w grupach sympatyków Prawa i Sprawiedliwości:
Pojawił się również na niektórych profilach lewicowych. O sprawie pierwszy napisał portal Antyfake. Wg. redaktorów, zdjęcie miało pojawić się na grupie „Kobiety Lewicy”, gdzie artystka spotkała się z nieprzyjemnymi komentarzami:
Wokół Viki Gabor jest teraz dużo szumu i nieprawdziwych, często krzywdzących informacji. Postanowiliśmy sprawdzić autentyczność zdjęcia. Jest to:
Przejrzeliśmy wszystkie dotychczasowe wypowiedzi z udziałem Viki. Jej występy publiczne i wpisy w sieciach społecznościowych. Viki Gabor nigdy nie wypowiadała się na tematy polityczne. Nie wspominała też nigdy, że inspiracją dla niej jest Jarosław Kaczyński. Sfabrykowana grafika miała być żartem. Obawiamy się jednak, że dołożyła cegiełkę do rosnącej niechęci w stosunku do piosenkarki.
Wiktoria Gabor to młoda artystka, która reprezentowała nasz kraj na Eurowizji Junior 2019 w Gliwicach. Wygrała całą edycję konkursu z piosenką „Superhero”. Ma 12 lat, urodziła się 24 lipca 2007 roku.
Wygrana Wiktorii to był taki niezapowiedziany sprawdzian dla naszych rodaków. Oskarża się nas często o rasizm. Często z tego powodu się obrażamy czy wręcz oburzamy. Viki Gabor ma pochodzenie romskie. Po jej wygranej w konkursie Eurowizji, na artystkę wylała się masa hejtu i komentarzy, których nawet nie będziemy tutaj cytować. Za sprawą Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, sprawa najprawdopodobniej znajdzie swój finał w sądzie.
Można powiedzieć, że powyższe zdjęcie „dokłada oliwy do ognia”. Owszem, u ludzi sprzyjających obecnej władzy, grafika wywołało wielki entuzjazm i radość. U osób o bardziej lewicowych poglądach, reakcje były zgoła odmienne. Nikt nie zadał sobie jednak trudu, aby zweryfikować prawdziwość wypowiedzi. W przypadku tak młodych artystów powinno być to rutyną.