Zatrzymaj się!

Tworzenie treści kosztuje i jest czasochłonne. Może podarujesz nam kawę?

Zostaję patronem / patronką! Wspieram z Przelewy24 Zamknij to okno

Widoczne na zdjęciu jemiołuszki nie są pijane, tylko martwe

Widoczne na zdjęciu jemiołuszki nie są pijane, tylko martwe

9 stycznia sieć obiegło zdjęcie przedstawiające jemiołuszki leżące na chodniku. Liczne posty opisywały je jako pijane po zjedzeniu sfermentowanych owoców i instruowały, jak pomóc zwierzętom. W innych wpisach twierdzono, że fotografia została zrobiona w Polsce. W rzeczywistości zdjęcie pochodzi z Ukrainy i przedstawia ptaki, które poniosły śmierć w wyniku zderzenia z transparentnym elementem wiaty przystankowej.

Teza:
Widoczne na zdjęciu jemiołuszki leżą na chodniku, ponieważ upiły się alkoholem.

Tweet, na którego powoływali się później dziennikarze, miał prawie 670 tysięcy wyświetleń (m.in. tu i tu).

pijane jemiołuszki
źródło: Twitter

O ile wpisy przypadkowych internautów przedstawiające zdjęcie z fałszywym opisem nie są niczym zaskakującym, o tyle dziwi reakcja dziennikarzy Interii, którzy podali dalej informację o „pijanych” jemiołuszkach, powołując się wyłącznie na powyższy tweet.

jemiołuszki
źródło: Twitter

Opisując rzekomo pijane jemiołuszki,  gazeta.pl powołała się natomiast na wypowiedź dyrektora warszawskiego ogrodu zoologicznego Andrzeja Kruszewicza, który stwierdził, że najwyraźniej poziom alkoholu przekroczył możliwości wątroby jemiołuszek. W dalszej części artykułu przywołują jednak wypowiedzi Fundacji Szklane Pułapki oraz Śląskiego Towarzystwa Ornitologicznego twierdzące, że zdania na ten temat są podzielone. W tytule artykułu wybrzmiewa jednak wyraźnie stan upojenia alkoholowego jako przyczyna zaistniałej sytuacji.

"pijane" jemiołuszki
źródło: gazeta.pl

Do narracji o pijanych jemiołuszkach w kilku wpisach została dodana również informacja, że zdjęcie pochodzi z Polski (m.in. na portalach Reddit i demotywatory).

"pijane" jemiołuszki
źródło: Reddit
"pijane" jemiołuszki
źródło: demotywatory

Jemiołuszki nie były pijane – były martwe

Do sytuacji odniosła się Fundacja Szklane Pułapki, zaznaczając, że pijane ptaki nie byłyby w stanie lecieć w zwartym szyku ze względu na zaburzenia koordynacji ruchowej. W jej opinii zwarty układ ptaków wskazuje na to, że stado uderzyło podczas lotu w przeszkodę. Fundacja skrytykowała też dziennikarzy za brak rzetelności w postaci powoływania się na przypadkowego internautę bez konsultacji ze specjalistą.

Fundacja Szklane Pułapki
źródło: Facebook

Swój komentarz opublikowało też Śląskie Towarzystwo Ornitologiczne, zaznaczając, że niektóre gatunki ptaków, takie jak szpaki i jemiołuszki, mogą wraz z fermentującymi owocami spożywać alkohol, jednak potrafią go metabolizować i nie „upijają się w trupa”. Również w ich opinii ptaki ze zdjęcia są najprawdopodobniej ofiarami uderzenia w przeszkodę.

Ptaki z wiralowego zdjecia to najprawdopodobniej ofiary uderzenia w przeszkodę – ptaki leżą blisko siebie, co jest typowe gdy lecące stado uderza np. w szybę. Mogło – ale nie musiało! – się do tego dołożyć lekkie alkoholowe oszołomienie, ale również wybuch fajerwerku, petardy, lub jakiekolwiek inne spłoszenie.
Śląskie Towarzystwo Ornitologiczne
źródło: Facebook

Zdjęcie jemiołuszek nie zostało wykonane w Polsce, tylko w Ukrainie

Jak się okazuje, zdjęcie nie pochodzi z Polski – zostało zrobione w Ukrainie. O ptakach leżących przy przystanku na ul. Bohaterów Czarnobyla w Czernihowie poinformowała 8 stycznia Оlga Nedilko. Poniżej jej post z prośbą o pomoc zamieszczony na grupie zrzeszającej czernihowskich wolontariuszy pomagających bezdomnym zwierzętom.

martwe jemiołuszki
źródło: Facebook

Jemiołuszkami zajęła się Tina Lytvynenko, która zabrała 14 martwych i jednego żywego osobnika. Poinformowała też, że świadkowie widzieli, jak 7 stycznia grupa ptaków uderzyła w szybę wiaty przystankowej. Zebrane przez nią jemiołuszki miały połamane dzioby, nogi i rozerwane organy wewnętrzne. W rozmowie z redakcją naszego portalu Tina potwierdziła, że ptaki znaleziono w Czernihowie przy przystanku Heroiv Chornobylia St (Boiova), za którym rośnie jarzębina.

jemiołuszki
źródło: Facebook

Informację o ptakach podchwyciły ukraińskie media, m.in. Green Post. Autorzy artykułu powołali się na opinię internautki prowadzącej na Facebooku stronę o zwierzętach. Ta twierdziła, że ptaki były pijane po zjedzeniu sfermentowanych owoców.

Czy ptaki mogą „zapić się na śmierć”?

Owoce pozostałe na drzewie w zimie zamarzają, a wiosną ulegają rozmrożeniu, które umożliwia fermentację cukrów do pirogronianu, a następnie do etanolu. Fermentacja przebiega do momentu, gdy stężenie etanolu wyhamuje dalszy metabolizm drożdży. Następnie etanol utleniany jest przez bakterie do kwasu octowego. Stąd wąski przedział czasowy możliwego zatrucia alkoholem istnieje w okresie później zimy i wczesnej wiosny.

Ptakami, które często pojawiają się w doniesieniach o odurzeniu alkoholem, są drozdy wędrowne (Turdus migratorius) i jemiołuszki cedrowe (Bombycilla cedrorum), którym po spożyciu przypisuje się zdezorientowanie i trudności z lataniem. Ze względu na spożywany rodzaj pokarmu jemiołuszki mają stosunkowo dużą wątrobę, która w przypadku jemiołuszki cedrowej stanowi aż 4,9% masy ciała (dla porównania u szpaków i dzwońców jest to 2,8% masy ciała). Dodatkowo aktywność dehydrogenazy alkoholowej (enzymu pełniącego rolę w detoksykacji alkoholu) jest dużo wyższa u ptaków zjadających owoce niż tych żywiących się nasionami (u jemiołuszki 15 razy wyższa niż u szpaków i ponad 6-rotnie wyższa niż u dzwońców). Dlatego jemiołuszka metabolizuje alkohol etylowy w szybkim tempie (1 g/kg alkoholu – 900 mg/kg/h). U szpaków, które mają bardziej zróżnicowaną dietę, tempo to wynosi 270 mg/kg/h, u dzwońców, które żywią się w większej części nasionami, jest to już tylko 130 mg/kg/h.

W literaturze istnieją nieliczne doniesienia dotyczące zatrucia alkoholem u ptaków. W marcu 1974 roku w Kanadzie zaobserwowano 16 jemiołuszek zwyczajnych (Bombycilla garrulus) i jednego łuskowca (Pinicola enucleator), które rozbiły się o okna i ściany szpitala w Dauphin. Ptaki miały wzbijać się z pobliskiego drzewa dzikiej jabłoni, na którym znajdowały się jeszcze silnie sfermentowane owoce.

W kwietniu 1989 roku w USA opisano z kolei przypadek trzech jemiołuszek cedrowych, które spadły z dachu po spożyciu przezimowanych owoców głogu. Dwie z nich znaleziono martwe, a trzeci ptak przeżył upadek bez szwanku i następnego dnia wypuszczono go na wolność. Jako przyczynę śmierci dwóch martwych osobników wskazano krwotok wewnętrzny w następstwie upadku poprzedzonego zatruciem etanolem.

W 2012 roku w USA na przedmieściach Los Angeles znaleziono 90 martwych jemiołuszek cedrowych. Jako przyczynę śmierci wskazano uraz powstały w wyniku zderzenia z twardymi przeszkodami podczas lotu pod wpływem etanolu. Źródłem etanolu według naukowców miały być sfermentowane owoce brazyliskiego drzewa pieprzowego. Jednak powyższe wnioski wyciągnięto na podstawie alkoholu znalezionego w zaledwie kilku z 90 osobników.

We wszystkich wymienionych przypadkach bezpośrednią przyczyną śmierci nie było jednak samo zatrucie alkoholem, a zderzenie z twardą przeszkodą po jego spożyciu.

Szklane Pułapki

O problemie kolizji ptaków z transparentnymi elementami infrastruktury informuje od lat Fundacja Szklane Pułapki. Szacuje ona, że w Polsce w takich zdarzeniach śmierć może ponosić nawet milion ptaków rocznie. Naklejki z sylwetkami ptaków, które możemy zobaczyć na ekranach akustycznych odgradzających trasy szybkiego ruchu, nie są skuteczną formą zabezpieczenia przed kolizjami ptaków. Przykładem skutecznego działania jest natomiast stawianie tzw. zielonych wiat przystankowych, które można spotkać m.in. w Warszawie. Na transparentne powierzchnie przystanku naklejone są znaczniki rozmieszczone w odpowiedniej odległości od siebie. Szczegółowo o tych i innych zabezpieczeniach można przeczytać w publikacji przygotowanej przez fundację.

zielone wiaty przystankowe
źródło: ztm.waw.pl

Jak pomóc ptakom, które uległy kolizji?

Fundacja Szklane Pułapki edukuje również na temat możliwości udzielenia pomocy ptakom, które zderzyły się z przeszkodą. W takich przypadkach ptaki są oszołomione i bezbronne, a stan ten może utrzymywać się do kilku godzin. W tym czasie narażone są one na ataki drapieżników. Jak należy postępować w takiej sytuacji?

Umieść znalezionego ptaka w zaciemnionym, ciepłym i bezpiecznym miejscu (np. kartonie) z dostępem do powietrza. Jeśli stan ptaka nie ulega poprawie, bezzwłocznie udaj się do weterynarza. Urazy ptaków odniesione na skutek kolizji są uzależnione od siły, z jaką taki ptak uderza o szybę. Silne uderzenie kończy się zwykle wylewem krwi do mózgu i śmiercią. Lekkie może spowodować oszołomienie bez żadnych poważniejszych urazów. Jednak ptak, który uderzył w szybę z dużą siłą, może mieć zarówno poważne obrażenia wewnętrzne, jak i zewnętrzne. Zarówno jedne, jak i drugie wymagają interwencji lekarza weterynarii.

Szczegółowy opis postępowania z takim ptakiem możecie przeczytać w artykule autorstwa Kacpra Kowalczyka i dr Ewy Zyśk-Gorczyńskiej.

Rannymi gołębiami (ale nie tylko) zajmują się wolontariusze fundacji Gruszętnik – gołębie w potrzebie. Ptaki znalezione na terenie Warszawy można dostarczyć do Ptasiego Azylu warszawskiego ogrodu zoologicznego – zostawia się je w pudełku w bramie od strony Mostu Gdańskiego. Dobrze jest dołączyć informację o okolicznościach ich znalezienia.

Jeśli znajdziemy natomiast ptaka oszołomionego alkoholem, najlepiej przenieść go w ciepłe i bezpieczne miejsce, a gdy dojdzie do siebie, wypuścić w miejscu, z którego go zabraliśmy.

Podsumowanie

Zdjęcie jemiołuszek, które obiegło polski Internet, przedstawia martwe ptaki, które zginęły w wyniku zderzenia z wiatą przystankową w Ukrainie. Ich ułożenie wskazuje na to, że leciały w zwartym szyku. Stąd mało prawdopodobnym jest, by do kolizji doszło w wyniku zaburzeń koordynacji po spożyciu alkoholu.

Jako ciekawostkę dodamy, że międzynarodowy wymiar fake newsa wywołał kilka ironicznych komentarzy, w których Ukraińcy zastanawiali się, od kiedy Czernihów należy do Polski.

jemiołuszki
źródło: Facebook

Źródła:

Fundacja Szklane Pułapki: https://www.facebook.com/szklanepulapki/posts/pfbid08KoMx3iPxHPK4RPsNSNh792XRMjeRPy9DTtaXtsTcMMCm6AtdcBbojZySbKjZF1dl

Śląskie Towrzystwo Ornitologiczne: https://www.facebook.com/SlaskieTowarzystwoOrnitologiczne/posts/pfbid0eW7LiyDF6XwmzDDPapnZV6mx4dRfn1b4tmk2Fqvc9pH9wETMhyfBb27M52YL2B8vl

Olga Nedilko: https://www.facebook.com/groups/zoovolonterChe/posts/1622524418247900/

Tina Lytvynenko: https://www.facebook.com/groups/zoovolonterChe/posts/1622619711571704/

Fitzgerald, S. D., Sullivan, J. M., & Everson, R. J. (1990). Suspected ethanol toxicosis in two wild cedar waxwings. Avian Diseases, 488-490.; https://www.jstor.org/stable/1591442

Kinde, H., Foate, E., Beeler, E., Uzal, F., Moore, J., & Poppenga, R. (2012). Strong circumstantial evidence for ethanol toxicosis in Cedar Waxwings (Bombycilla cedrorum). Journal of Ornithology153(3), 995-998.; https://link.springer.com/article/10.1007/s10336-012-0858-7

Eriksson, K., & Nummi, H. (1982). Alcohol accumulation from ingested berries and alcohol metabolism in passerine birds. Ornis Fenn60, 2-9.; https://lintulehti.birdlife.fi:8443/pdf/artikkelit/778/tiedosto/of_60_2-9_artikkelit_778.pdf

Stephen, L. J., & Walley, W. J. (2000). Alcohol intoxication contributing to mortality in Bohemian waxwings and a pine grosbeak. Blue Jay58(1).; https://scholar.archive.org/work/7t6clirprzdtfgckklzkgrho2m/access/wayback/https://bluejayjournal.ca/index.php/bluejay/article/download/5805/5794

Fundacja Szklane Pułapki: https://szklanepulapki.pl/wp-content/uploads/2021/05/Kolizje-ptak%C3%B3w-z-transparentnymi-powierzchniami_WEB.pdf

Fundacja Szklane Pułapki: https://szklanepulapki.pl/wp-content/uploads/2018/01/Jak-post%C4%85pi%C4%87-z-ptakiem-b%C4%99d%C4%85cym-ofiar%C4%85-kolizji-z-szyb%C4%85-1.pdf

Komentarze

Z wykształcenia biolożka ze szczególną pasją do genetyki. Po godzinach aktywistka prozwierzęca. Zagorzała orędowniczka nauki - szkiełko i oko silniej mówią do niej niż czucie i wiara. Prywatnie interesuje się kryminalistyką. Swoje zapędy śledcze spełniała pracując w trakcie studiów w agencji detektywistycznej. Energię czerpie z kontaktu z dziką przyrodą. Email: klipka(at)fakenews.pl