3 maja dużą popularnością w mediach społecznościowych cieszyło się wideo przedstawiające półnagiego mężczyznę wymachującego siekierą na ulicy. Zdarzenie miało miejsce dzień wcześniej. Zaatakowani zostali policjanci, którzy zabezpieczali finał Pucharu Polski w Warszawie. W poście na facebookowym profilu Miejski Reporter napisano, że mężczyzna był rzekomo Ukraińcem. Sprawę podchwyciło ogólnopolskie Radio Eska, które podało tę niezweryfikowaną informację dalej. Jak się okazało, mężczyzna to Polak i jest dobrze znany warszawskiej Policji. W artykule wyjaśniamy, skąd wzięła się ta dezinformacja.
Mężczyzna z siekierą
Administrator strony Miejski Reporter na Facebooku zamieścił o godz. 10:28 wpis zaczynający się słowami: „Obywatel Ukrainy zaatakował policjantów siekierą”. Niecałe dwie godziny później Radio Eska identycznie zatytułowało swój artykuł, nadając mu rangę informacji prasowej. Narracja ta szybko rozpowszechniła się również na Twitterze w postaci screenów artykułu stacji radiowej [1, 2, 3].
Portal wRealu24.pl w czwartek 4 maja przygotował materiał wideo. Zapowiadała go poniższa grafika. Dominik Cwikła, prowadzący program Przegląd Mediów, przytoczył aktualizację artykułu z Najwyższego Czasu, według której mężczyzna z siekierą okazał się Polakiem. Skomentował to jednak następującymi słowami:
Oficjalne ustalenie jest, że to jest Polak, ale w sumie jak to jest wiarygodne to kwestia wtórna. Początkowo wszyscy mówią o obcokrajowcu. Każdemu może coś do głowy głupiego strzelić, ale żeby tak się zachowywać ciężko mi o to Polaka podejrzewać. Tymczasem na wschodzie to byłoby możliwe.
Poprosiliśmy o wyjaśnienie administratora profilu Miejski Reporter, skąd wzięła się plotka, że mężczyzna z siekierą jest obywatelem Ukrainy. Poniżej przedstawiamy pełną odpowiedź. Wynika z niej, że wzmianka o narodowości pochodziła od bliżej nieokreślonych, anonimowych źródeł.
Radio Eska zaktualizowało swój artykuł następnego dnia. Napisało w nim:
Początkowo media podawały, że za atakiem stoi obywatel Ukrainy, policja wyjaśniła jednak, że to 44-letni Polak, mieszkaniec Warszawy.
Zapytaliśmy mailowo warszawską redakcję stacji, o które media chodzi, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Dementi warszawskiej policji
O oficjalną informację w sprawie narodowości sprawcy postarał się Super Express. Zatrzymanym okazał się 44-latek, który jest mieszkańcem Warszawy i obywatelem Polski. Jak przekazał Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji, mężczyzna był pod wpływem narkotyków.
Podsumowanie
Mężczyzna z siekierą, który został bohaterem mediów społecznościowych, wbrew nieoficjalnym informacjom pochodzącym od anonimowych osób okazał się Polakiem, a nie Ukraińcem. Należy żałować, że kolejny raz pogoń za jak najszybszym podaniem dalej informacji zwyciężyła nad dziennikarską rzetelnością.
Źródła
SE: Warszawa. Ruszył z siekierą na policjantów przy Moście Poniatowskiego!