Zatrzymaj się!

Tworzenie treści kosztuje i jest czasochłonne. Może podarujesz nam kawę?

Zostaję patronem / patronką! Wspieram z Przelewy24 Zamknij to okno

Dziennikarka CNN zmuszona do zmiany stroju po zdobyciu Kabulu przez Talibów? Analiza

Dziennikarka CNN zmuszona do zmiany stroju po zdobyciu Kabulu przez Talibów? Analiza

Sytuacja w Afganistanie od kilku dni rozgrzewa media na całym świecie, szczególnie w państwach Zachodnich. Błyskawiczny pochód Talibów, którzy bez większych trudności zajęli prawie cały kraj w kilka dni, był ogromnym szokiem dla opinii publicznej. Dramatyczne zdjęcia i filmy z Kabulu zalały media społecznościowe, wywołując tysiące reakcji. Jednym z przykładów były dwie zestawione ze sobą fotografie tej samej dziennikarki, Amerykanki Clarissy Ward. Pierwsze miało prezentować ją przed wejściem Talibów do Kabulu, bez nakrycia głowy, ubraną swobodnie. Drugie pokazywało ją ubraną w hidżab, po zajęciu stolicy Afganistanu przez Talibów. Miało to być kolejnym dowodem na to, jaki strach miało wywołać zdobycie Kabulu wśród osób tam przebywających. Temat jest jednak bardziej złożony niż się wydaje i wymaga głębszej analizy.

Zestawienie fotografii, pojawiało się zarówno w mediach zagranicznych, jak i w Polsce. Wszystkie zawierały podobną narrację o zmianie ubioru spowodowaną obecnością Talibów. Treści powielane były między innymi przez Donald.pl, o2 czy redaktora naczelnego Onetu, Bartosza Węglarczyka.

Źródło: facebook.com

Dyskusja w mediach społecznościowych

Zdjęcia korespondentki wywołały dyskusję na temat sytuacji w Kabulu. Pakistańska dziennikarka – Gharidaha Farooqi, wstawiła zdjęcie Clarissy Ward, twierdząc że przez obecność Talibów jest zmuszona nosić burkę. W podobnym tonie wypowiadało się wiele innych osób na Twitterze.

Źródło: twitter.com

Słowa wcześniej wspomnianej Gharidahy Farooqi skrytykował jej rodak, Anas Mallick. Stwierdził on, że póki co nie ma obowiązku noszenia burek przez kobiety w Afganistanie, chociaż tych na ulicach wyraźnie mniej. Wskazał, że decyzja o ubraniu się w ten sposób była indywidualnym postanowieniem Clarissy Ward, która zakładała taki strój już wcześniej.

Źródło: twitter.com

Wyjaśnienia na Twitterze

Sama zainteresowana postanowiła skomentować całą sytuację, zaledwie kilka minut po tweetcie Anasa Mallicka. Wyjaśniła, że przedstawiana w mediach narracja nie jest do końca precyzyjna.

Źródło: twitter.com

Tłumaczenie:

“Ten mem jest nieprecyzyjny. Górne zdjęcie wykonano wewnątrz prywatnego pomieszczenia. Dolne jest w kontrolowanym przez Talibów Kabulu. Zawsze nosiłam na głowie chustę na ulicach Kabulu, jednak bez pełnego zakrycia włosów i abaji [długie okrycie wierzchnie – przyp. red.]. Jest więc różnica, ale nie aż tak wyraźna.”

Tak samo reporterka była również ubrana w trakcie nagrywania reportażu z opuszczonej amerykańskiej bazy w Ghanzi, niedługo przed zdobyciem Kabulu. W tamtym momencie, ośrodek był już pod kontrolą Talibów i to za ich zgodą dziennikarka mogła tam przebywać.

Sytuacja kobiet w Kabulu

W swoim reportażu z 16.08 Clarissa Ward wyjaśniała, że po wejściu Talibów do stolicy Afganistanu na ulicach przebywa znacznie mniej kobiet. Te, które można spotkać noszą zdecydowanie bardziej zakrywające ubrania. Przeprowadziła również rozmowę na temat praw kobiet z jednym z Talibów. Stwierdził on, że kobiety będą mogły chodzić do szkoły czy pracować, o ile będą odpowiednio ubrane. Wielu Afgańczyków jednak nie do końca wierzy w te zapewnienia. Dzień później, Clarissa Ward opowiedziała historię o sklepie z burkami, gdzie w ciągu ostatnich dni sprzedaż znacząco wzrosła. Mimo tego, że Talibowie nie nakazali noszenia burek w Kabulu, wiele kobiet ze strachu zdecydowało się je zakupić.

Wszystko więc wskazuje na to, że pomimo braku oficjalnego nakazu, Afganki z obawy przed konsekwencjami, zaczęły ubierać się bardziej konserwatywnie. Zdecydowanie rzadziej można je spotkać na ulicach, a także wiele z nich zrezygnowało na razie z chodzenia do pracy czy szkoły. Jak podaje The Guardian, w Heracie, trzecim największym mieście Afganistanu, Talibowie nakazali kobietom noszenie burek.

Burka, abaja, al-amira

Warto również zaznaczyć, że wcześniej wspomniani Anas Mallick oraz Gharidaha Farooqi popełnili błąd określając strój reporterki jako burkę. Nie jest to prawda, gdyż burka wymaga dokładnego zakrycia całej twarzy, nawet oczu. Taki strój obowiązywał kobiety, podczas rządów Talibów w Afganistanie w latach 90. Przykład tego jak wygląda burka można zobaczyć tutaj.

Clarissa Ward podczas omawianych reportaży na ulicach Kabulu nosiła na głowie al-amirę. Jest to dwuczęściowe nakrycie głowy, składające się ze ściśle przylegającej czapki oraz szalika w kształcie tuby. Pozostałe części ciała zakrywa wcześniej wspominania abaja. Najczęstszym nakryciem głowy, które spotkamy u islamskich kobiet, szczególnie w krajach Zachodnich jest hidżab, czyli rodzaj szala. Często jest założony w taki sposób, że częściowo odsłania również włosy. Należy zwrócić uwagę, że hidżab oznacza również nakrycie głowy w ogólnym, szerokim sensie. Hidżabem jest również al-amira czy burka, chociaż najczęściej słowo to używane jest w odniesieniu do lekkiego szala.

Rodzaje nakryć muzułmańskich kobiet
Rodzaje nakryć muzułmańskich kobiet

Clarissa Ward

Clarissa Ward jest międzynarodową korespondentką amerykańskiej stacji CNN. Wcześniej pracowała w CBS oraz ABC. Jej praca cieszy się sporym szacunkiem w USA, chociażby ze względu na jej reportaż na temat Aleksieja Nawalnego. Od początku swojej działalności wielokrotnie przebywała w krajach arabskich, obserwując między innymi sytuację w Iraku, po amerykańskiej inwazji czy później wojnę domową w Syrii. Była również korespondentką w Rosji i Chinach. Spotkała ją także krytyka za sposób, w jaki opisywała zamach stanu w Mjanmie.

Podsumowanie

Sytuacja w Afganistanie jest bardzo dynamiczna. Media społecznościowe w znacznej mierze żyją tym wydarzeniem, a opinia publiczna zalewana jest rozmaitymi informacjami. Wiele opinii prezentowanych w Internecie jest sprzecznych, tworząc jeszcze większy chaos informacyjny. Przypadek Clarissy Ward pokazuje, że zawsze w przypadku tego typu wydarzeń, należy uważnie analizować napływające informacje. W obecnej atmosferze, fake newsy mogą się niezwykle łatwo szerzyć. Aktualnie sytuacja pod względem dezinformacyjnym wydaje się być umiarkowana.

Źródła

Reportaże CNN:

  1. https://edition.cnn.com/videos/world/2021/08/13/taliban-former-us-military-base-afghanistan-ghazni-province-ward-dnt-lead-vpx.cnn
  2. https://twitter.com/NewDay/status/1427231696878018564
  3. https://edition.cnn.com/videos/world/2021/08/16/taliban-afghanistan-take-over-ward-pkg-newday-vpx.cnn/video/playlists/afghanistan-falls-to-the-taliban/
  4. https://twitter.com/AllisonLHedges/status/1427576876399091713

The Guardian: https://www.theguardian.com/global-development/2021/aug/15/afghan-womens-defiance-and-despair-i-never-thought-id-have-to-wear-a-burqa-my-identity-will-be-lost

BBC: https://www.bbc.co.uk/newsround/24118241

CNN: https://cnnpressroom.blogs.cnn.com/2015/09/21/international-correspondent-clarissaward-joins-cnn-more/

Twitter Clarissy Ward: https://twitter.com/clarissaward/status/1427324200134533121

Komentarze

Absolwent Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Ukończył historię ze specjalizacją w zakresie Powstania Chmielnickiego oraz ogólną historią wojskowości. Działacz społeczny, pracował dla kilku organizacji pozarządowych, zajmujących się pomocą opuszczonym i osieroconym dzieciom. W fakenews.pl od grudnia 2020 roku. Prywatnie jego pasją jest muzyka, interesuje się również historią transportu, nowymi technologiami oraz astronomią. Email: mzadroga(at)fakenews.pl