Zatrzymaj się!

Tworzenie treści kosztuje i jest czasochłonne. Może podarujesz nam kawę?

Zostaję patronem / patronką! Wspieram z Przelewy24 Zamknij to okno

Zakaz mowy nienawiści ma dotyczyć wielu grup, nie tylko LGBTQ+

Zakaz mowy nienawiści ma dotyczyć wielu grup, nie tylko LGBTQ+

Jednym z głównych powyborczych tematów w polskiej przestrzeni publicznej stał się zakaz mowy nienawiści. Wiele osób zaczęło krytykować pomysł Lewicy, KO i TD za to, że przepisy mają obejmować specjalną ochroną rzekomo tylko społeczność LGBTQ+. Narrację tę prezentowało również wielu polityków prawicy, w szczególności Konfederacji. W rzeczywistości jednak przepisy chroniące przed nawoływaniem do nienawiści istnieją już od kilku lat, a osoby LGBTQ+ mają zostać dopisane do wielu innych grup objętych ochroną. 

Teza:
Zakaz mowy nienawiści ma dotyczyć wyłącznie osób LGBTQ+.

Powyższe twierdzenia powielał między innymi oficjalny profil Konfederacji na portalu X. We wpisie jednoznacznie podkreślono, że przepis ma dotyczyć tylko osób LGBTQ+. Poniżej zobaczyć można rzeczony post.

Zakaz mowy nienawiści ma dotyczyć wielu grup, nie tylko LGBTQ+
Źródło: x.com

Za Konfederacją podobne wpisy powielali również inni użytkownicy Internetu, w tym Grzegorz Płaczek, obecny poseł. On także podkreślał, że zakaz mowy nienawiści dotyczyć ma tylko osób LGBTQ+. Zmanipulowane i fałszywe przekazy Grzegorza Płaczka wielokrotnie obalaliśmy w naszych artykułach.

Zakaz mowy nienawiści ma dotyczyć wielu grup, nie tylko LGBTQ+
Źródło x.com

Zakaz mowy nienawiści tylko dla LGBTQ+?

W związku z powyższymi twierdzeniami postanowiliśmy przyjrzeć się tym narracjom. Oficjalny profil Konfederacji w swoim wpisie na portalu X powoływał się na artykuł z Rzeczpospolitej. Jednak z jego treści nie wynika jednoznacznie, że zakaz mowy nienawiści ma dotyczyć tylko osób LGBTQ+. Nie podaje on również precyzyjnie pełnego zapisu omawianego punktu umowy koalicyjnej.

Zakaz mowy nienawiści ma dotyczyć wielu grup, nie tylko LGBTQ+
Źródło: rp.pl

W umowie koalicyjnej KO, Lewicy i TD zapis ten brzmi następująco:

7. Wszyscy jesteśmy równi, a orientacja seksualna i płeć nie może być powodem dyskryminacji. Walka z mową i czynami z nienawiści będzie naszym priorytetem. Znowelizujemy kodeks karny tak, aby mowa nienawiści ze względu na orientację seksualną i płeć była ścigana z urzędu.

Już pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy, jest fakt, że zapis nie obejmuje tylko orientacji seksualnej, ale również płeć. Oznacza to, że nie dotyczy on tylko osób LGBTQ+, więc przytoczone powyżej wypowiedzi polityków już można uznać za fałsz. Oczywiście punkt ten nie precyzuje, o jaką konkretnie nowelizację kodeksu karnego chodzi. Powoduje to, że można łatwiej manipulować jego treścią. Należy jednak zaznaczyć, że przepisy o penalizacji nawoływania do nienawiści istnieją już w polskim prawodawstwie, o czym więcej poniżej.

Zakaz mowy nienawiści –przepis ma dotyczyć wielu grup

Z racji ogólnych zapisów w umowie koalicyjnej aktywiści LGBTQ+ doprecyzowywali w mediach, o które przepisy chodzi. Bart Staszewski, który był jedną z osób negocjujących zmiany w prawie z przedstawicielkami koalicji, wyjaśnił na portalu X, że chodzi o nowelizację artykułów 119, 256 i 257 Kodeksu Karnego. Zapewniają one ochronę grupom narodowym, etnicznym, rasowym, wyznaniowym i bezwyznaniowym. Poniżej zobaczyć można ich treść.

Zakaz mowy nienawiści ma dotyczyć wielu grup, nie tylko LGBTQ+
Źródło: swidnica.policja.gov.pl

Do powyższej listy miałyby więc zostać dodana płeć oraz orientacja seksualna. Jak wskazała Gazeta Wyborcza, aktywiści proponują poszerzenie przepisów o inne grupy i penalizację nawoływania do nienawiści również ze względu na wiek, niepełnosprawność, tożsamość płciową oraz ekspresję płciową. Podobne postulaty przedstawiał w 2019 roku Rzecznik Praw Obywatelskich.

Na końcu należy podkreślić, że w polskim Kodeksie Karnym nie występuje określenie „mowa nienawiści”. W naszym kraju jest ono używane potocznie jako odpowiednik angielskiego sformułowania „hate speech”. Jednak zwyczajowo przyjęło się, że artykuły 119, 257, a przede wszystkim 256 Kodeksu Karnego odpowiadają właśnie za penalizację mowy nienawiści. Taką interpretację można znaleźć w opracowaniach prawniczych (1, 2), a także stanowiskach różnych organizacji pozarządowych. Zarówno chrześcijańskie stowarzyszenie Fidei Defensor, jak i lewicowo-liberalny serwis mowanienawisci.info postrzegają artykuł 256 jako formę walki z mową nienawiści, pomimo braku jej definicji w Kodeksie Karnym.

Czym jest mowa nienawiści?

Termin ten nie posiada jednej konkretnej definicji. Różne organizacje i instytucje publiczne określają ją w trochę inny sposób. Możemy jednak wskazać kilka jej podstawowych cech. Amnesty International wyróżnia następujące kwestie:

  • może mieć różnorakie formy — od pisemnej po wizualną;
  • może dotyczyć pojedynczej osoby lub grupy;
  • wymierzona jest w osoby czy grupy, w stosunku do których istnieje wiele stereotypów i uprzedzeń w przestrzeni publicznej;
  • mowa nienawiści ma na celu odczłowieczenie, poniżenie czy zastraszenie danej osoby lub grupy osób;
  • może mieć ona bardzo destrukcyjny wpływ na atakowane osoby;
  • mowa nienawiści utrwala lub potęguje istniejące w społeczeństwie stereotypy i uprzedzenia;
  • może przybrać bardzo agresywną formę, ale też opartą o teoretycznie neutralne słowa, które nabierają charakteru nienawiści poprzez treść lub dodanie negatywnego tonu.

Natomiast jedną z najpopularniejszych definicji jest ta przedstawiona przez Radę Europy w 1997 roku:

Każda forma wypowiedzi, która rozpowszechnia, podżega, propaguje lub usprawiedliwia nienawiść rasową, ksenofobię, antysemityzm lub inne formy nienawiści oparte na nietolerancji, włączając w to nietolerancję wyrażaną w formie agresywnego nacjonalizmu lub etnocentryzmu, dyskryminacji lub wrogości wobec mniejszości, migrantów bądź osób wywodzących się ze społeczności imigrantów.

Z mową nienawiści wiąże się wiele zagrożeń. Przestrzegają przed nimi liczne organizacje, stowarzyszenia i fundacje. Wiele raportów, a także liczne stanowiska Rzecznika Praw Obywatelskich podkreślają, że od wielu lat w Polsce występuje problem występowania mowy nienawiści. Amnesty International wskazuje na bardzo negatywne konsekwencje tego zjawiska:

Mowa nienawiści i przestępstwa z nienawiści mają przede wszystkim bardzo negatywny wpływ na osoby bezpośrednio poszkodowane. Jak wspomniano wcześniej, najczęściej wpływają destrukcyjnie na ich stan emocjonalny, powodując ogromny stres, zwiększając poczucie osamotnienia, prowadząc do stanów depresyjnych i depresji, uczucia smutku i bezradności. To wszystko w konsekwencji sprzyja obniżeniu poczucia własnej wartości, pojawianiu się myśli samobójczych, a w niektórych przypadkach wręcz podejmowaniu prób samobójczych. Osoby doświadczone przez przestępstwa z nienawiści tracą swój dobytek i cierpią fizycznie (z powodu odniesionych ran czy utraty zdrowia) oraz psychicznie (w związku z utratą najbliższych czy swojej własności). Często pojawia się poczucie bezużyteczności dla społeczeństwa.

Podsumowanie

Interpretacja zapisu w umowie koalicyjnej KO, Lewicy i TD, jakoby miał on nadawać specjalną i wyłączną ochronę osobom LGBTQ+, jest sporym nadużyciem. W rzeczywistości znajduje się w nim także informacja o ochronie ze względu na płeć. Umowa nie precyzuje, o które przepisy chodzi. Jak jednak wskazują aktywiści LGBTQ+ zaangażowani w tworzenie propozycji nowych przepisów, mają one dotyczyć rozszerzenia tych już istniejących. W związku z tym artykuły 119, 256 i 257 mają także chronić przed nawoływaniem do nienawiści na tle płci i orientacji seksualnej. Mają więc dołączyć do tych już objętych parasolem ochronnym ze względu na narodowość, przynależność etniczną, rasę, wyznanie i bezwyznaniowość. Nie będzie się to więc wiązało z tworzeniem nowych przepisów, a rozszerzeniem obecnych. Na razie jest to jednak propozycja i nie wiadomo na ten moment, czy nowy parlament zatwierdzi ewentualny projekt zmiany ustawy.

Źródła

Dziennik Gazeta Prawna: https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9347121,pelna-tresc-umowy-koalicyjnej-dokument.html

Gazeta Wyborcza:

  1. https://kalisz.wyborcza.pl/kalisz/7,181359,30373456,pakiet-pierwszej-pomocy-dla-osob-lgbt-trzy-partie-nowej-koalicji.html
  2. https://wyborcza.pl/7,75398,30353959,spolecznosc-lgbt-wylicza-czego-oczekuje-od-nowego-rzadu.html

Policja: https://swidnica.policja.gov.pl/dsw/porady/ochrona-praw-czl/24053,Przeciwdzialanie-rasizmowi.html

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza: https://repozytorium.uni.wroc.pl/Content/109477/PDF/07_Urbanczyk_M_Definiowanie_mowy_nienawisci_w_orzecznictwie.pdf

Uniwersytet Łódzki: https://dspace.uni.lodz.pl/xmlui/bitstream/handle/11089/36183/49-65_Lawicki.pdf?sequence=3&isAllowed=y

Amnesty International:

  1. https://www.amnesty.org.pl/wp-content/uploads/2016/07/Wszyscy-ludzie-rodza-sie-wolni-i-rowni-pakiet-materialow-edukacji-praw-czlowieka.pdf
  2. https://www.amnesty.org.pl/edukacja-a-mowa-nienawisci-jak-zatrzymac-internetowy-hejt-nie-wychodzac-z-klasy/

FDDS: https://rodzice.fdds.pl/wiedza/mowa-nienawisci/

RPO:

  1. https://bip.brpo.gov.pl/sites/default/files/Raport%20Mowa%20Nienawi%C5%9Bci,%20Mowa%20Pogardy,%2027.02.2017.pdf
  2. https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/30-przykladow-mowy-nienawisci-w-ktorych-dzialania-prokuratury-budza-watpliwosci-RPO

Komentarze

Absolwent Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Ukończył historię ze specjalizacją w zakresie Powstania Chmielnickiego oraz ogólną historią wojskowości. Działacz społeczny, pracował dla kilku organizacji pozarządowych, zajmujących się pomocą opuszczonym i osieroconym dzieciom. W fakenews.pl od grudnia 2020 roku. Prywatnie jego pasją jest muzyka, interesuje się również historią transportu, nowymi technologiami oraz astronomią. Email: mzadroga(at)fakenews.pl