14 marca Emmanuel Macron udzielił wywiadu stacjom TF1 i France 2 w programie „20 heures”. W tym samym czasie konto FranceNews24 opublikowało sensacyjnego tweeta na portalu X. Informuje w nim, jakoby francuscy żołnierze byli w drodze do Rumunii w celu przygotowania relokacji na teren Ukrainy. Gorący news podchwycił portal i.pl należący do Polska Press. W artykule wyjaśniamy, że brak na to dowodów, a tekst portalu i.pl to typowa „kaczka dziennikarska”.
Brak dowodów
Więcej o naszym systemie oceniania:Francuskie wojsko nie zmierza do Ukrainy
Informacja o rzekomym przygotowaniu francuskich żołnierzy do desantu w Ukrainie trafiła również na portal wykop [1, 2]. Autorzy obu postów także powołują się na FranceNews24. W skasowanym już tweecie przeczytać można było, że:
Francuskie pułki są podobno w drodze do #Rumunia, przygotowując się do rozmieszczenia w Ukrainie, aby stawić czoła rosyjskiej armii, zwłaszcza w Odessie. Wśród nich wymienia się 2. pułk piechoty z Nímes.
Konto FranceNews24 zapewne powołało się na Érica Verhaeghe, autora bloga Courrier des Stratèges i zwolennika teorii spiskowych. Francuski portal Conspiracy Watch przedstawił jego sylwetkę w artykule z 2022 roku.
FranceNews24 opublikowało sprostowanie, w którym przeprasza za błąd polegający na niezweryfikowaniu informacji pochodzącej od niewiarygodnej osoby.
Podsumowanie
Sensacyjna informacja, jakoby francuskie wojska zmierzały do Ukrainy, aby walczyć przeciwko Rosji, pochodzi od Érica Verhaeghe, zwolennika teorii spiskowych. Tak ważne informacje powinny być weryfikowane ze szczególną starannością. Publikowanie niesprawdzonych informacji dotyczących wojny za naszą wschodnią granicą to nie tylko złamanie standardów dziennikarskich, ale również wzniecanie niepotrzebnej paniki.
Źródła
Conspiracy Watch: Éric Verhaeghe