Ksiądz z Gorzowa: szczepionki na COVID-19 wytwarzane z ciał dzieci z aborcji. Sprawdzamy

Prawdziwą burzę wywołały słowa ks. Piotra Krysztofiaka, które padły podczas mszy w jednym z gorzowskich kościołów. Otrzymaliśmy liczne zgłoszenia z prośbą o sprawdzenie, czy ksiądz przekazał prawdziwą informację.

Teza:

Wszystkie obecnie produkowane szczepionki na COVID-19 zostały wytworzone z wykorzystaniem ciał dzieci pochodzących z aborcji.

Nasza ocena:

Fałsz

Więcej o naszym systemie oceniania:

https://twitter.com/stumbras3/status/1347152169942863872

Ta informacja jest fałszywa. Żadna z dopuszczonych obecnie do użytku w Unii Europejskiej szczepionek (w tym momencie zarejestrowano jedynie dwie szczepionki, produkcji Pfizer/BioNtech oraz Moderny) przeciw COVID-19 nie wymaga użycia ludzkich zarodkowych linii komórkowych w procesie produkcji.

O zarodkowych liniach komórkowych dokładniej pisaliśmy już tutaj. W skrócie, są to klony komórek macierzystych pochodzących z aborcji z lat 60 i 70 ubiegłego wieku. Tego typu linie komórkowe używane są do namnażania patogenów w produkcji niektórych szczepionek. Nie jest prawdą, że w takim procesie wykorzystuje się „ciała dzieci” jak twierdzi ksiądz. Nie są używane nawet komórki pochodzące bezpośrednio z aborcji, lecz ich klony, odległe od pobranych z płodów komórek o tysiące generacji.

Niektóre szczepionki przeciw COVID-19 wykorzystują zarodkowe linie komórkowe w procesie produkcji, warto tutaj wspomnieć choćby produkt firmy Astra Zeneca. Takie szczepionki nie są jednak chwilowo dostępne na naszym rynku.

Szczepionki dostępne na rynku europejskim

Firmy Pfizer i Moderna nie wykorzystują jednakże tej metody przy wytwarzaniu szczepionek, gdyż nie wymaga tego technologia produkcji szczepionek mRNA. Szczepionki obu koncernów są syntetyczne, nie powstawały z użyciem żywego wirusa hodowanego na linii komórkowej. Różnice pomiędzy szczepionkami tradycyjnymi a mRNA wraz z dokładnym wyjaśnieniem etapów produkcji znajdziecie na stronie firmy Pfizer. W 2019 roku mechanizm produkcji szczepionek mRNA wyjaśniało również Nature. Takie szczepionki tworzy się dzięki użyciu specjalnego oprogramowania, do którego wprowadza się odpowiednie dane bazujące na wyizolowanym przez naukowców genomie wirusa.

Temat bardzo przejrzyście opisał dr James Lawler:

„Vaccine makers may use these fetal cell lines in any of the following three stages of vaccine development:
Development: Identifying what works
Confirmation: Making sure it works
Production: Manufacturing the formula that works
When it comes to the COVID-19 vaccines currently approved for emergency use, neither the Pfizer nor Moderna vaccines used fetal cell lines during the development or production phases. (So, no fetal cell lines were used to manufacture the vaccine, and they are not inside the injection you receive from your doctor.) However, both companies used the fetal cell line HEK 293 in the confirmation phase to ensure the vaccines work.”

Tłumaczenie:

“Producenci szczepionek mogą wykorzystywać te zarodkowe linie komórkowe w dowolnym z trzech etapów rozwoju szczepionki:
Rozwój: Identyfikacja tego, co działa
Potwierdzenie: Upewnienie się, że to działa
Produkcja: Produkcja formuły, która działa
Jeśli chodzi o szczepionki przeciw COVID-19, ani szczepionki Pfizer ani Moderny nie wykorzystywały zarodkowych linii komórkowych w fazach rozwoju lub produkcji. (Tak więc do produkcji szczepionki nie użyto żadnych linii komórek płodowych i nie ma ich w zastrzyku, który otrzymuje się od lekarza). Jednak obie firmy użyły linii komórek płodowych HEK 293 w fazie potwierdzania, aby potwierdzić działanie szczepionki. Wszystkie komórki HEK 293 pochodzą z tkanki pobranej z legalnej aborcji z 1973 roku, która miała miejsce w Holandii.”

Zarodkowe linie komórkowe zostały użyte jedynie do potwierdzenia skuteczności obu szczepionek (przetestowania czy działają na białko kolca koronawirusa), nie mają nic wspólnego z procesami produkcji czy rozwoju szczepionek mRNA. Żadna z dawek szczepionek na rynku nie miała fizycznego kontaktu z komórkami zarodkowymi na żadnym etapie produkcji.

Jak oficjalnie potwierdził Brian Kane, główny etyk Katolickiego Stowarzyszenia Zdrowia w Stanach Zjednoczonych:

„In terms of the moral principles of being concerned about the use of any pharmaceuticals that were developed from aborted fetuses, that is certainly an issue that we all want to be cognizant of and try to avoid their use. With that in mind, the Pfizer and Moderna COVID vaccines that are coming out are not even tainted with that moral problem.”

Tłumaczenie:

“Jeśli chodzi o zasady moralne dotyczące stosowania wszelkich środków farmaceutycznych, które zostały opracowane dzięki płodom pochodzącym z aborcji, to z pewnością jest to kwestia, którą wszyscy chcemy zgłębiać i starać się unikać ich stosowania. Mając to na uwadze, wchodzące na rynek szczepionki Pfizer i Moderna COVID nie są nawet związane z tym problemem moralnym.”

Do kwestii szczepionek przeciw COVID-19 odniósł się też Watykan, zaznaczając, iż ich przyjęcie nie będzie niezgodne z wiarą ani nie będzie tożsame z poparciem aborcji.

Podsumowanie

Nieprawdziwe jest stwierdzenie jakoby wszystkie dostępne na rynku szczepionki „wytworzono z wykorzystaniem ciał dzieci pochodzących z aborcji”. Wręcz przeciwnie, na rynku europejskim nie ma w tej chwili żadnej tego typu szczepionki, a takie określenie samo w sobie stanowi spore wyolbrzymienie. Zarodkowe linie komórkowe zostały użyte jedynie w fazie testów, a obecnie produkowane i dostępne na polskim rynku szczepionki na żadnym etapie produkcji nie miały kontaktu z takimi komórkami.