Dziennikarze TVN24 opisali, w jaki sposób rozdysponowywane są środki z konkursu zorganizowanego przez Ministerstwo Edukacji i Nauki. Fundusze z programu „Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania” trafiły m.in. do organizacji założonej trzy dni przed terminem oraz do takich, których wnioski zostały negatywnie ocenione przez komisję ekspercką MEiN. Portal TVP Info przywołał sytuację przekazania w 2014 przez ministra PO darowizny w postaci zamku w Wojnowicach na rzecz fundacji Kolegium Europy Wschodniej. W artykule wyjaśniamy, dlaczego to porównanie jest manipulacją portalu informacyjnego TVP Info.
Manipulacja
Więcej o naszym systemie oceniania:„Willa+” a Fundacja KEW
Autorzy artykułu TVP Info przywołują przekazanie w darowiźnie w 2014 roku zamku w Wojnowicach pod Wrocławiem fundacji Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego (KEW). Na początku tekstu autor wspomina o 12 nieruchomościach, które dzięki dotacjom z Ministerstwa Edukacji i Nauki miały zostać kupione przez organizacje i fundacje opisywane przez TVN24. Dlatego to oczywiste powiązanie tych spraw.
W głównym wydaniu Wiadomości Konrad Warzocha, pracownik TVP, wymieniając skład rady programowej fundacji KEW, przedstawił jej członków związanych tylko z opozycją: Jacka Sutryka, Pawła Kowala, Aleksandrę Dulkiewicz i Rafała Dutkiewicza. Celowo pominął przedstawicieli PiS w tym ciele.
Samuel Pereira, szef portalu TVP Info, reklamując tekst o przyznaniu w darowiźnie Zamku Wojnowice fundacji KEW, pisze ironicznie, że sytuacji tych „nie można porównywać”. Sprawdźmy zatem, czy rzeczywiście sprawę funduszu potocznie nazywanego „Willa+” można porównać do sytuacji z przekazaniem nieruchomości w Wojnowicach dla fundacji KEW.
Fundacja Kolegium Europy Wschodniej
Fundacja Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego powstała w 2001 roku. Zamek w Wojnowicach został przekazany w darowiźnie fundacji w 2014 roku, czyli po 9 latach jej funkcjonowania, przez ówczesnego ministra Skarbu Państwa Włodzimierza Karpińskiego z PO. Dla porównania Fundacja na Rzecz Wspólnych Spraw Megafon powstała w grudniu 2021 roku, fundacja Dumni z Elbląga założona została w kwietniu 2022 roku, a fundację „Solidarni” im. ks. Jerzego Popiełuszki utworzono w Rzeszowie 20 września 2022 r., czy na trzy dni przed zakończeniem przyjmowania wniosków do programu MEiN. Tymczasem jednym z kryteriów przyznania funduszy było „doświadczenie wnioskodawcy w zakresie realizacji działań na rzecz wspierania systemu oświaty i wychowania, zgodnych z polityką oświatową”.
Zarządy i składy rad fundacji
W artykule TVP Info czytamy, że oprócz polityków i urzędników kojarzonych z opozycją, takich jak Aleksandra Dulkiewicz, prezydentka Gdańska, czy Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia, wymieniono także marszałka Cezarego Przybylskiego — koalicjanta PiS na Dolnym Śląsku, Urszulę Doroszewską — ambasadorkę RP w Wilnie reprezentującą Prezydenta RP, czy Jarosława Obremskiego — wojewodę dolnośląskiego i byłego senatora PiS. Lead artykułu zawiera jednak wyłącznie zdjęcia polityków kojarzonych z opozycją.
W skład 23-osobowej rady fundacji Kolegium Europy Wschodniej wchodzą także przedstawiciele szkół wyższych: prof. Adam Chmielewski z UWr, prof. Tadeusz Luty z PWr czy prof. Krystyna Zachwatowicz-Wajda z PWST. Tymczasem w radzie programowej Fundacji Polska Wielki Projekt, która uzyskała największe dofinansowanie na zakup i remont siedziby (5 mln zł), wśród znajdujących się w niej polityków są wyłącznie osoby kojarzone z Prawem i Sprawiedliwością, między innymi:
- prof. Jacek Czaputowicz
- prof. Piotr Gliński
- prof. Zdzisław Krasnodębski
- prof. Ryszard Legutko
- prof. Krzysztof Szczerski
- prof. Andrzej Zybertowicz
Fundatorzy fundacji
Państwowe media nie poinformowały o ważnym aspekcie dotyczącym fundatorów Kolegium Europy Wschodniej. Mianowicie, fundatorami KEW są instytucje publiczne. Oprócz Jana Nowaka-Jeziorańskiego założyły ją Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego, Miasto Wrocław, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Fundacja Krzyżowa, Stowarzyszenie na rzecz Kultury Europejskiej i Dom spotkań im. Angelusa Silesiusa. Po śmierci inicjatora powołania Fundacji, czyli Jana Nowaka-Jeziorańskiego, nie ma wśród fundatorów ani jednej osoby fizycznej.
Jak czytamy w oświadczeniu KEW, zarząd fundacji jest powoływany przez Radę KEW. Z kolei w Radzie KEW zasiadają osoby, które reprezentują Fundatorów oraz inne instytucje publiczne, między innymi Prezydenta RP, Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP, Uniwersytet Wrocławski i Miasto Gdańsk.
Oznacza to, że w zależności, która opcja polityczna będzie rządziła Wrocławiem, Gdańskiem, przejmie resort MSW czy zdobędzie urząd Prezydenta RP, będzie mogła wybrać swojego przedstawiciela w fundacji KEW. Zupełnie inaczej wygląda to w organizacjach, które wygrały w tzw. programie Willa+, w których fundatorami są politycy albo ich małżonkowie. Na przykład w zarządzie Fundacji Wolność i Demokracja, będącej beneficjentem tzw. programu Willa+, zasiada m.in. Radosław Poraj-Różecki, mąż posłanki PiS Mirosławy Stachowiak-Różeckiej, która jest także szefową sejmowej komisji edukacji. Jednym z fundatorów tej organizacji jest z kolei Michał Dworczyk, minister PiS.
Hotel w Zamku Wojnowice
Główny zarzut anonimowego użytkownika Twittera, który przytacza TVP Info, polega na tym, że „w historycznym zamku na wodzie w Wojnowicach spółka należąca do Fundacji Kolegium Wschodnie prowadzi hotel”. Portal nie wyjaśnia swoim czytelnikom, że organizacja, która prowadzi działalność w Zamku na Wodzie, zgodnie z prawem ekonomii społecznej i wedle statutu zysk może przeznaczać tylko na cele statutowe Fundacji KEW (w tym remonty zabytkowego Zamku). Od 2014 roku bez przerwy są prowadzone prace remontowe współfinansowane też ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. O tym również możemy przeczytać w oświadczeniu fundacji.
Merytoryczna ocena wniosków
Dziennikarze TVN24 zwrócili uwagę na to, że komisja ekspercka z MEiN na 42 wnioski, które otrzymały dotację, negatywnie oceniła połowę z nich. Cześć z wnioskodawców nie tylko nigdy nie prowadziła zajęć edukacyjnych, ale również nie wykazała tego celu w złożonym wniosku. Mimo to fundusze zostały im przekazane.
Natomiast Fundacja KEW, zanim otrzymała w darowiźnie swoją siedzibę, funkcjonowała już 13 lat i co roku prezentowała swoje działania w sprawozdaniach merytorycznych i finansowych.
Podsumowanie
Zarzutem podnoszonym przez dziennikarzy portalu TVN24 nie było przyznanie organizacjom pozarządowym środków na zakup i remont siedzib. Były nim:
- brak spełnienia kryteriów postawionych przez samo Ministerstwo Edukacji i Nauki;
- negatywna ocena merytoryczna ekspertów ministerstwa;
- jednostronne upolitycznienie niektórych organizacji;
- ekstremalnie krótki czas istnienia zwycięskich organizacji.
Porównanie niektórych beneficjentów programu potocznie nazywanego „Willa+” z organizacją o dużym dorobku merytorycznym, która istniała kilkanaście lat, jest manipulacją. W radzie Fundacji Kolegium Europy Wschodniej zasiadają politycy różnych opcji, dlatego trudno dopatrywać się stronniczości w przyznaniu jej siedziby w darowiźnie. Fundacja KEW w oświadczeniu informuje, że „w związku z nieścisłymi informacjami publikowanymi w niektórych mediach” prosi o „pilne sprostowanie nieprawdziwych lub nieścisłych informacji podawanych na nasz temat w środkach masowego przekazu”.
Źródła
KEW: https://www.kew.org.pl/2023/02/02/oswiadczenie-kolegium-europy-wschodniej/