28 stycznia na portalu X pojawiło się wideo bez fonii przedstawiające bójkę na ulicach Wrocławia. Jeden z jej uczestników posługiwał się nożem. Obok opublikowanego filmu pojawił się zrzut ekranu z opisem sytuacji. Jego autorka zasugerowała, że nożownikiem jest obywatel Ukrainy, podając przy tym wiele szczegółów dotyczących sprawców. Komenda Miejska Policji we Wrocławiu zaprzecza tym doniesieniom.
Bójka we Wrocławiu
29 stycznia post z filmem oraz identycznym opisem zamieścił @EdgarWolnosc, użytkownik portalu X. Jego post wyświetlono ponad 600 tysięcy razy. Pierwszą wątpliwość wzbudził brak audio w materiale wideo. Zwrócili na to uwagę niektórzy komentujący.
Drugą kwestią podkreślaną przez użytkowników X był błąd w topografii miasta. Zajście miało miejsce na ulicy Robotniczej, a nie w okolicy Placu Grunwaldzkiego, jak twierdzi opis. Na filmie widać charakterystyczny biurowiec oraz parking wielopoziomowy.
Dalej anonimowa autorka wpisu na Facebooku, powołując się na rzekomą koleżankę z pracy, podaje bardzo dużo szczegółów dotyczących zatrzymanych sprawców. Podczas domniemanego przeszukania mieszkania oraz samochodów uczestników bójki Policja miała znaleźć surowce do produkcji materiałów wybuchowych, małe laboratorium do produkcji narkotyków, a także zdjęcia Bandery i Hitlera. Szczególnie to ostatnie znalezisko wzbudziło sceptycyzm komentujących co do prawdziwości tej historii.
Mimo to wielu użytkowników portalu X uwierzyło w tak przedstawioną relację.
Dementi Policji
Zwróciliśmy się z prośbą o wyjaśnienie sprawy do Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Starsza aspirant Aleksandra Freus potwierdziła, że zatrzymano 22-letniego obcokrajowca, który nie jest obywatelem Ukrainy. Zdementowała również wszystkie szczegółowe informacje dotyczące rzekomego przeszukania samochodu oraz mieszkania mężczyzny. W rzeczywistości Policja nie przeprowadziła tych czynności. Potwierdziła również, że osoba poszkodowana, mimo iż jest stroną postępowania, nie może mieć dostępu do informacji dotyczących działań służb, o których pisała autorka postu.
Policja podała obywatelstwo obu obcokrajowców. Nie przedstawiamy jej celowo, aby nie podsycać nastrojów ksenofobicznych.
Podsumowanie
Wrzucenie do Internetu filmu bez fonii powinno wzbudzić naszą ostrożność. Powołanie się anonimowej autorki wpisu na relację koleżanki z pracy to kolejny sygnał ostrzegawczy. W efekcie powstała antyukraińska dezinformacja. W rzeczywistości według oficjalnych doniesień Policji obcokrajowiec z nożem nagrany podczas bójki we Wrocławiu nie jest Ukraińcem.
Źródła
Wypowiedź oficer prasowej KMP we Wrocławiu
