W ostatnich dniach obserwujemy wzmożoną akcję dezinformacyjną skierowaną przeciwko uchodźcom, mającą na celu wywołanie paniki, chaosu i agresji wobec ciemnoskórych imigrantów, którzy przekraczają granicę polsko-ukraińską. Otrzymujemy od Czytelników bardzo dużo informacji na ten temat.
Polska, jak większość zachodniego świata, w sposób jednoznaczny opowiedziała się po stronie Ukrainy w konflikcie, który wywołała Federacja Rosyjska. Wiele wskazuje na to, że źródłem wielu fałszywych i niepotwierdzonych wiadomości mogą być działania obcych służb, będące elementem wojny hybrydowej skierowanej przeciwko naszemu krajowi. Niestety, akcja dezinformacji ukierunkowana przeciwko obcokrajowcom o ciemnej karnacji trafiła na podatny grunt środowisk skrajnie prawicowych i kibolskich.
Dlaczego granicę z Ukrainą przekraczają ciemnoskórzy uchodźcy?
Wiodącą rolę w narracji antyimigranckiej wiedzie Najwyższy Czas. Redaktorem naczelny tego tygodnika jest Tomasz Sommer, który w poście w serwisie Twitter, nie mógł nadziwić się, że wśród uchodźców z Ukrainy są również osoby czarnoskóre.
Według statystyk ukraińskiej Państwowej Służby Statystycznej, czyli odpowiednika polskiego GUSu, w latach 2010-2020 na stałe w Ukrainie osiedliło się ponad 30 tys. obcokrajowców pochodzenia afrykańskiego. Jak podaje serwis interfax, Ministerstwo Edukacji i Nauki Ukrainy poinformowało, że w 2021 roku na ukraińskich uczelniach studiowało 76,5 tys. studentów zagranicznych. Z czego prym wiodły następujące państwa: Indie – 18 095 osób, Maroko – 8832, Turkmenistan – 5322, Azerbejdżan – 4628, Nigeria – 4227, Chiny – 4055, Turcja – 3999, Egipt – 3048, Izrael – 2107, Uzbekistan – 1585 osób. Nie powinno nas zatem dziwić, że wśród setek tysięcy Ukraińców przed bombardowaniem uciekali również obcokrajowcy innego pochodzenia, w tym tysiące Afrykańczyków i Azjatów.
Osobną, bardzo popularną narracją w sieci jest ta rozpowszechniana między innymi przez Wojciecha Cejrowskiego. W swoim poście na portalu Twitter pisze, że matki z dziećmi stanowią mniejszość w porównaniu do obcokrajowców niepochodzących z Ukrainy. Według informacji podanych przez Straż Graniczą, od 24.02 z Ukrainy do Polski przyjechało 575,1 tys. osób.
Rozmawialiśmy w tej sprawie z por. Anną Michalską, Rzecznik Prasową Komendanta Głównego Straży Granicznej. Z informacji, które otrzymaliśmy, wynika, że 90% uchodźców przekraczających granicę z Ukrainą to Ukrainki i Ukraińcy. Pozostałe 10% to obywatele UE i reszty świata, w tym obcokrajowcy z państw Afryki i Azji.
Sytuacja ciemnoskórych obcokrajowców w ucieczce z Ukrainy
Bardzo dużą popularność w narracji antyuchodźczej miało ostatnio wideo ukazujące mężczyznę mówiącego po arabsku, który stał z nożem w ręku w wejściu do pociągu. Na krótkim filmie widać, że mężczyzna przepuszcza głównie kobiety o ciemniejszej karnacji. Opis w języku francuskim brzmi:
W Charkowie student z Maroka zabrał na pokład Afrykańczyków, którzy czekali na peronie od trzech dni, wyjął nóż, aby uniemożliwić Ukraińcom wyciągnięcie ich z pociągu.
Potwierdziliśmy na podstawie porównania kolumn widocznych w Google Maps, że film rzeczywiście pochodzi ze stacji kolejowej Kharkіv-Pasazhyrsky w Charkowie. Prześledziliśmy inne relacje wideo z tego dworca w kontekście selekcji rasowej uchodźców w przyjmowaniu ich w pociągach. W wypowiedzi dla afrykańskiej telewizji informacyjnej eNCA czarnoskóra kobieta mówi, że jest na skraju wytrzymania w oczekiwaniu na dostęp do transportu, który priorytetyzuje obywateli Ukrainy. W innym wpisie widzimy, że zdarzały się, że przepuszczano kobiety białe przed czarnymi. W tym wideo widać, że studenci z Zambii są wyrzucani z pociągu. W kolejnym filmie widać, że do pociągów nie wpuszczani są studenci z Indii, przy czym ukraiński konduktor mówi, że nie ma wolnych miejsc.
Media o sytuacji uchodźców na ukraińskiej granicy
O trudnej sytuacji zagranicznych studentek i studentów z Afryki i Indii swój materiał przygotowała stacja BBC, w którym zaznacza, że jest wiele świadectw o tym, że pierwszeństwo w ucieczce z kraju mają obywatelki Ukrainy. Reportaż o trudnościach z wydostaniem się z Ukrainy hinduskich studentów przygotował portal The Times of India. BBC News Africa wyemitowała wypowiedź obywatelki Nigerii, która opisała traumatyczny proces ucieczki z Ukrainy i problemy z blokowaniem miejsc w środkach transportu dla obywateli Afryki. Głośne było także świadectwo siostry Bijana Hosseini’ego, producenta CNN, która udokumentowała swoją traumatyczną podróż do granicy filmami przesyłanymi do brata przez media społecznościowe. W relacji z 26 lutego widzimy tłum czarnoskórych mężczyzn oraz kobiet z dziećmi w oczekiwaniu na przejście przez granicę, ponieważ również tutaj priorytet miały Ukrainki z dziećmi, co potwierdzają rozmówcy The New York Times.
Innymi powodami było duże obciążenie przejść granicznych, mniejsza liczbie personelu po stronie ukraińskiej oraz konieczność przestrzegania standardowych procedur, które nie były dostosowane do tak dużej fali uchodźców. Sytuacja ta była przyczynkiem do nieprawdziwych informacji jakoby strona Polska nie wpuszczała osób czarnoskórych do Polski. Polskie władze zaprzeczyły takim twierdzeniom. 1 marca minister Dworczyk przekazał w mediach, że Ukraina uprościła formalności, dlatego od tamtej pory ruch graniczny przebiegał sprawniej.
Wojna, permanentny stan zagrożenia, wycieńczenie od głodu i zimna może doprowadzić do frustracji bez względu na kolor skóry. Dlatego ważny jest kontekst zaobserwowanej sytuacji. Na szczęście oprócz negatywnych relacji do opinii publicznej przedostają się również pozytywne wiadomości. 1 marca indyjski minister transportu poinformował o udanej ewakuacji 437 studentów z Ukrainy, którzy powrócili do kraju przez Polskę. Tego samego dnia żołnierze WOT opublikowali tweeta informując o pomocy udzielonej studentom z Zambii.
Skutki antyuchodźczej propagandy i dezinformacji
Na Facebooku powstała otwarta grupa „Inżynierowie Przemyśl”, która w krótkim czasie zebrała kilkanaście tysięcy użytkowników. Została już usunięta. Na jej łamach zamieszczano informacje o incydentach spowodowanych przez uchodźców oraz niepotwierdzone historie z anonimowych źródeł. Profil ten służył również do komunikacji dla grup ludzi mających na celu grupowe „patrolowanie” ulic Przemyśla w celu wykrywania grup uchodźców innej rasy niż biała. Duże zaangażowanie wykreował post Anny Żmudzkiej. Zwraca uwagę nietypowa gramatyka w ostatnim jej zdaniu: „Zapraszam na profil mój obejrzeć filmy”. Konto Żmudzkiej na Facebooku zostało wczoraj wyczyszczone z całej treści, a jego użytkownik podmienił zdjęcie profilowe oraz opis.
W innym naszym artykule poruszamy podobną kwestię dezinformacji w temacie rzekomego wyrzucania polskich, chorych onkologicznie dzieci, aby zrobić miejsce w szpitalach dla młodocianych pacjentów z Ukrainy. Tym co łączy źródła tych fałszywych plotek jest to, że są rozpowszechniane z nowo utworzonych kont. W sukurs teoriom spiskowym przyszli politycy Konfederacji, między innymi Konrad Berkowicz. Intencje swojego przyjazdu na granicę polsko-ukraińską wyraził w poniższym poście.
Jak podaje Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych, w ostatnim czasie odnotowano ponad 120 tys. prób dezinformacji w przestrzeni polskich socialmedia w temacie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Szczególną aktywność w narracji antyuchodźczej zauważono wśród grup działających w kanałach antycovidowych.
Informacje o rzekomym wzroście przestępczości zdementowała Podkarpacka, a także Lubelska Policja.
Niestety na efekty antyuchodźczej nagonki nie trzeba było długo czekać. Wieczorem, 1 marca, jak wynika z relacji OKO.Press, grupa polskich kiboli zaatakowała wolontariuszy z organizacji „Humanity First” z Niemiec. W tym samym dniu, jak informuje Interia, doszło do ataku na troje studentów z Indii, co potwierdziła przemyska policja.
Jak powstaje dezinformacja?
Aby akcja dezinformacyjna odniosła sukces musi spełniać podstawowe kryteria. Musi opierać się częściowo na prawdzie, zatem potrzebne są zdjęcia osób wskazujących na pochodzenie z Afryki. Wiemy również o jednej potwierdzonej napaści na sklep oraz o ataku obywatela Turkmenistanu na ratownika w karetce. Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu usunęła post na Facebooku informujący o ataku, ponieważ został on wykorzystany do stwarzania atmosfery zagrożenia i nawoływania do hejtu i nienawiści do drugiego człowieka. Żadne inne doniesienia nie zostały potwierdzone w dowodach, ani przez oficjalne służby.
Post służący dezinformacji musi być angażujący, powinien wywoływać silne emocje, aby był łatwo udostępniany w sieci. Najczęściej są to uczucia gniewu, ale zdarzają się również te pozytywne.
W rozprzestrzenianiu się fałszywych informacji pomoże także wiedza techniczna z zakresu funkcjonowania mediów społecznościowych. Jak tłumaczy Michał Fedorowicz z Instytutu Badań Internetu i Mediów Społecznościowych w artykule Wirtualnej Polski, „małe profile dostają bonus zasięgowy, jeśli ich posty zyskują dużo polubień w krótkim czasie. Ktoś znał algorytm Facebooka.”
Problem rosyjskiej propagandy w mediach społecznościowych w kontekście uchodźców poruszał również portal Konkret24.
Podsumowanie
Wojna informacyjna jest skutecznym narzędziem w wywoływaniu niepokojów społecznych. Tym razem, inaczej niż miało to miejsce w 2018 roku, w kampanii kreowania nienawiści do uchodźców nie biorą udziału media rządowe, ale akcja dezinformacyjna prowadzona jest w sposób rozproszony przez nowo powstałe konta społecznościowe. Swój wkład wnieśli również politycy Konfederacji oraz niektóre prawicowe czasopisma.
Niestety efekty akcji propagandowej kierowanej przeciwko cudzoziemcom przyniosła swój skutek w postaci narastającej fali hejtu w sieci oraz rzeczywistych aktów przemocy. Dlatego bardzo ważne jest, abyśmy nie rozpowszechniali plotek i niezweryfikowanych informacji, ponieważ stajemy się w ten sposób mimowolnie narzędziem w akcji dezinformacyjnej.
Źródła
NY Times: https://www.nytimes.com/2022/03/01/world/europe/ukraine-refugee-discrimination.html
Ukrstat: http://www.ukrstat.gov.ua/druk/publicat/kat_u/2021/zb/10/dem_2020.pdf
Interfax: https://interfax.com.ua/news/general/746932.html
BBC World: https://twitter.com/BBCWorld/status/1497981791675813893
BBC News Africa: https://www.facebook.com/watch/?extid=NS-UNK-UNK-UNK-IOS_GK0T-GK1C&v=483775413199548
Times of India: https://timesofindia.indiatimes.com/videos/toi-original/watch-indian-students-stuck-at-kharkiv-railway-station/videoshow/89953232.cms
Gazeta Prawna: https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/8369334,ukraina-polska-granica-procedury-dworczyk.html
Nasze Miasto: https://przemysl.naszemiasto.pl/zarzuty-dla-uchodzcy-za-napad-na-sklep-przy-granicy-w/ar/c1-8704061
OKO.press: https://www.facebook.com/watch/?ref=search&v=489288712817385