Zatrzymaj się!

Tworzenie treści kosztuje i jest czasochłonne. Może podarujesz nam kawę?

Zostaję patronem / patronką! Wspieram z Przelewy24 Zamknij to okno

W Szkocji nie wprowadzono zakazu modlitwy w domach

W Szkocji nie wprowadzono zakazu modlitwy w domach

W związku z trwającą kampanią prezydencką Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji, wystąpił 22 lutego w Bełchatowie na konwencji wyborczej. W części wystąpienia dotyczącej wolności słowa przywołał przykład prawa rzekomo wprowadzonego w Szkocji. Według jego słów zabroniona miałaby być modlitwa w prywatnym domu w promieniu 200 metrów od kliniki aborcyjnej. W artykule wyjaśniamy, co naprawdę głosi przywołana przez lidera Konfederacji ustawa.

Teza:
W swoim własnym mieszkaniu nie można się modlić, bo grozi za to grzywna.
Źródło: Sławomir Mentzen/YouTube

Dezinformacja o zakazie modlitwy

Historię o rzekomym zakazie modlitwy we własnym domu przytoczył niedawno JD Vance, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Gillian Mackay, posłanka Partii Zielonych i autorka ustawy, nazwała twierdzenia Vance’a „bzdurami” i dodała, że nigdy nie zakazywano ​​prywatnych modlitw w domu. Podobna narracja zdobyła na portalu X 280 tys. wyświetleń.

Sławomir Mentzen:

W Szkocji w promieniu chyba 200m od klinik aborcyjnych mieszkańcy dostali pismo od władz, że w swoim własnym domu, nie mogą się modlić, ponieważ prawo tego zabrania. Rozumiecie państwo, gdzie oni doszli? W swoim własnym mieszkaniu, w swoim własnej głowie, w swoim włąsnym sercu nie można się modlić, bo za to grozi grzywna. Przecież to jest jakiś system totalitarny. Co za Stalina nie było takich represji, żeby w myślach nawet w swoim własnym domu nie było można się modlić.

Strefy Bezpiecznego Dostępu

Lider Konfederacji w swoim wystąpieniu powołał się na uchwaloną 24 września 2024 ustawę wprowadzającą Strefy Bezpiecznego Dostępu. Zabrania ona uniemożliwiania dostępu do usług aborcyjnych w określonym obszarze. W szczególności:

  • „podejmowania prób wpływania na decyzję o dostępie do usług aborcyjnych, ich świadczeniu lub ułatwianiu ich świadczenia;
  • uniemożliwiania lub utrudniania wykonywania tych usług;
  • nękania, wzbudzania niepokoju lub stresu z powodu decyzji o skorzystaniu z tych usług”.

Dokładnie te wytyczne przytoczono w liście skierowanym do mieszkańców Stref Bezpiecznego Dostępu. Zaznaczono w nim także, że zachowania w prywatnym domu mogą stanowić wykroczenie, jeśli można je zobaczyć lub usłyszeć w strefie i są wykonywane umyślnie. Cicha modlitwa w mieszkaniu nie stanowi tego typu czynności. Nie może być więc uznana za przestępstwo, ponieważ prawo o Strefach Bezpiecznego Dostępu zakłada, że działanie musi mieć na celu wpłynięcie na decyzję innej osoby o skorzystaniu z usług aborcyjnych.

List do mieszkańców Bezpiecznych Stref Dostępu
Źródło: ADF_UK/X

Podsumowanie

W Szkocji nie ustanowiono prawa zakazującego cichej modlitwy w domu. Ustawa o Strefach Bezpiecznego Dostępu dotyczy również naruszeń popełnianych w domu, ale działanie takie musiałoby mieć charakter utrudniający lub nękający kogoś, kto korzysta z usług aborcyjnych. Modlitwa nie należy do tego rodzaju czynności.

Źródła

Parlament Szkocji: Abortion Services (Safe Access Zones) (Scotland) Bill

BBC: JD Vance abortion buffer zone comments 'dangerous’

BBC: JD Vance attacks Europe over free speech and migration

 

Komentarze

Absolwent Telekomunikacji i Elektroniki na Politechnice Wrocławskiej. Ekspert w zakresie technologii 5G. Z serwisem związany jest od 2020 roku. Specjalizuje się w weryfikacji informacji dotyczących polityki, spraw społecznych, klimatu i technologii. Umiejętności OSINTowe doskonalił na kursach prowadzonych przez m.in. organizacje Sekkura i Bellingcat. Posiada certyfikat DISARM. Email: pcymbor(at)fakenews.pl