27 stycznia Beata Szydło spotkała się ze swoimi wyborcami w Krakowie. Dużą popularność w Internecie zyskało zdjęcie z tego wydarzenia. Na drugim planie fotografii widać ustawione w poprzek sali lustra. Użytkownicy portalu X stwierdzili, że ustawiono je w celu optycznego zwiększenia liczebności zgromadzonych. W artykule wyjaśniamy, skąd wzięły się lustra w sali na spotkaniu z byłą premier.
Beata Szydło w Krakowie
Miejscem spotkania z byłą premier w Krakowie był budynek Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”, a konkretnie sala łucznicza. Na filmie umieszczonym na YouTube widać tę samą salę oraz lustra ze spotkania z Beatą Szydło. Wykorzystuje się je do ćwiczeń gimnastycznych.
W relacji z tego konkretnego wydarzenia Beata Szydło zamieściła wieczorem jedno zdjęcie na swoich profilach na Facebooku oraz portalu X. Na fotografii widać lustra, a także okna za nimi. Zatem to ujęcie nie mogło posłużyć do manipulacji w celu optycznego zwiększenia liczebności zgromadzonych sympatyków byłej premier.
Na poniższym kadrze z filmu z sobotniego spotkania widać wyraźnie drabinki do ćwiczeń.
Lustra gimnastyczne stały na końcu sali również w 2019 roku podczas panelu historycznego zorganizowanego w budynku Sokoła. Dlatego wygląda to na standardowe ustawienie tych pomocy podczas wykorzystania sali na konferencje.
Podsumowanie
Sztab Prawa i Sprawiedliwości nie wstawił luster na spotkanie z premier Szydło. Na ujęciach w relacji z tego wydarzenia widać wyraźnie znajdujące się za lustrami okna, co przeczy teorii o celowej manipulacji liczebnością zwolenników PiS. Polskie Towarzystwo Gimnastyczne używa luster jako pomocy dydaktycznych w nauce gimnastyki artystycznej. Przedmioty te stały w tym samym miejscu także podczas innej imprezy okolicznościowej jeszcze w 2019 r.
Źródła
Niezłomnym ku niepodległości: Miesiąc: Maj 2019 Wierni Bogu i Ojczyźnie – Panel historyczny z okazji 96 urodzin Gen. Tadeusza Bieńkowicza „Rączego ”