Zarządzanie i manipulowanie informacją jest jedną z klasycznych mechanik uprawiania polityki, wykorzystywaną już od czasów starożytnych. Jednak to wraz z powstaniem nowoczesnych społeczeństw, umasowieniem polityki oraz rozwojem technologii komunikacyjnych można mówić o współcześnie rozumianym zarządzaniu informacją. Teorie spiskowe, fake newsy i wszelkiego rodzaju fałszywe informacje nabrały na znaczeniu. W tym kontekście za przełomowe uznaje się rozpowszechnienie prasy drukowanej w XIX wieku, rozwój radia i telewizji w XX wieku oraz Internetu i mediów społecznościowych w XXI wieku. Ten artykuł stanowi studium przypadku analizy spiskowej struktury narracyjnej, badając mechanizmy budowania narracji wokół teorii spiskowych. Opiera się na analizie ideologii woke, ukazując jej wpływ na konstruowanie społecznych interpretacji i dyskursów.
Jednocześnie zmiany społeczne, wzmacniane przez nowe formy komunikacji i dostarczania informacji, doprowadziły do tzw. kryzysu prawdy, co określane jest terminem „postprawdy”. Postprawda to stan, w którym obiektywne fakty tracą na znaczeniu na rzecz przekonań i emocji jednostek lub grup społecznych, które zaczynają dominować nad racjonalnymi argumentami i dowodami. W dobie postprawdy opinie i subiektywne narracje często wypierają fakty, a prawdziwość informacji przestaje odgrywać kluczową rolę w procesie ich akceptacji i rozpowszechniania, co prowadzi do wzrostu dezinformacji i polaryzacji społecznej.
Już teraz obserwujemy, że fałszywe informacje rozpowszechniają się w mediach społecznościowych znacznie szybciej od tych zgodnych z faktami. A także wpływ manipulowania informacją oraz fake newsów na społeczeństwo, procesy demokratyczne i prawa człowieka, system opieki zdrowia oraz prywatność. Obecny stan przestrzeni informacyjnej określa się często mianem „zaburzenia informacyjnego” (ang. information disorder), co odnosi się do zjawiska destabilizacji i degradacji jakości informacji dostępnych w społeczeństwie.
Pojęcie to obejmuje różnorodne formy dezinformacji oraz misinformacji, które wpływają na sposób, w jaki odbiorcy postrzegają i rozumieją rzeczywistość. W efekcie zaburzenie informacyjne prowadzi do zacierania granic między prawdą a fałszem, wzrostu nieufności wobec tradycyjnych źródeł informacji oraz nasilenia polaryzacji społecznej, co stanowi poważne wyzwanie dla zdrowia informacyjnego społeczeństwa.
Wszystko to dodatkowo wzmacniane jest przez fakt, że w dzisiejszych czasach każdy jest prosumentem informacji – nie tylko ją konsumuje, ale także aktywnie tworzy i rozpowszechnia, co potęguje skalę dezinformacji i utrudnia odróżnienie wiarygodnych źródeł od fałszywych treści.
Teorie spiskowe jako stały element rzeczywistości
Teorie spiskowe (TS) stanowią stały element przestrzeni informacyjnej w świecie postprawdy. Najczęściej teorie spiskowe rozumiane są jako przekonanie, że pewne wydarzenia lub sytuacje są potajemnie manipulowane i/lub projektowane za kulisami życia społecznego przez potężne siły o złych zamiarach. Tym samym teoria spiskowa to konkurencyjne w stosunku do oficjalnie uznawanej wersji wyjaśnienie jakiegoś wydarzenia, związane z przeświadczeniem o istniejącym spisku.
Najczęściej TS utożsamiane są z przekonaniami dotyczącymi płaskiej Ziemi, starożytnych astronautów czy mistyfikacją lotu na księżyc. Wydaje się także, że wiara w TS dotyczy małej, pomijalnej części społeczeństwa. Niestety, nie jest to jednak prawda. Globalnie odnotowuje się niepoliczalny wachlarz teorii spiskowych. Obejmują one pełny obraz świata – od teorii paranormalnych poprzez spiski i choroby po odkrycia naukowe.
Niektóre przekonania mają bardziej polityczny charakter, na przykład rzekome wykorzystanie chemtrails do kontrolowania populacji czy teoria, że ataki z 11 września były celowym działaniem rządu. W tę ostatnią teorię wierzy około 23 procent Amerykanów.
Inne teorie natomiast podważają powszechnie akceptowaną naukę i wynikające z niej fakty, takie jak zmiany klimatyczne czy kształt Ziemi. W Stanach Zjednoczonych na przykład co piąty mieszkaniec uważa, że zmiany klimatyczne to mistyfikacja. Na świecie wiara w rzeczywistość zmian klimatycznych jest największa w Korei Południowej, we Włoszech i w Indiach, natomiast najniższa w Japonii i w Stanach Zjednoczonych.
Według badania przeprowadzonego przez Pew Research Center (2020) 71% dorosłych Amerykanów natknęło się na teorię spiskową dotyczącą pandemii COVID-19. Wedle tej teorii pandemia koronawirusa była spowodowana celowym działaniem małej, elitarnej grupy osób. Jedna czwarta dorosłych Amerykanów widzi w niej przynajmniej część prawdy – w tym 5% twierdzi, że jest to zdecydowanie prawda, a 20% utrzymuje, że jest to prawdopodobnie prawda. Wskazuje się, że zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie myślenie spiskowe stało się jednym z głównych nurtów myślenia o rzeczywistości, a nie marginalnym problemem.
Funkcje i konsekwencje wiary w teorie spiskowe
Wskazuje się, że teorie spiskowe są zjawiskiem wtórnym wobec leżących u ich podstaw potrzeb i przekonań. Wiara w teorie spiskowe jest funkcjonalna społecznie oraz psychologicznie, tzn. odpowiada na społeczne i psychologiczne potrzeby jednostki. Na podstawie literatury najbardziej podstawowe funkcje myślenia spiskowego to:
- Radzenie sobie z poczuciem alienacji i wyobcowania;
- Radzenie sobie z poczuciem bezsilności;
- Radzenie sobie z poczuciem niepewności i ambiwalencji;
- Radzenie sobie z deprywacją bądź zagrożeniem podmiotowej kontroli;
- Upraszczanie rzeczywistości;
- Dostarczanie wyjaśnień problemów, trudności i negatywnych wydarzeń społecznych;
- Nadawanie sensu i znaczenia światu oraz negatywnym wydarzeniom;
- Motywowanie do kolektywnej samoobrony;
- Rekonstrukcja i odtwarzanie scenariuszy przeszłych wydarzeń;
- Tworzenie prawdopodobnych scenariuszy przyszłych wydarzeń;
- Uwrażliwienie na zagrożenia dla swojej grupy;
- Dostarczanie moralnego uzasadnienia dla praktyk dyskryminacyjnych.
Tym samym funkcje myślenia spiskowego trudno oddzielić od jego konsekwencji. Następstwa myślenia spiskowego można wpisać w cztery główne kategorie:
- Społeczne (np. wzrost nasilenia uprzedzeń etnicznych; gotowość do dyskryminowania grup mniejszościowych; radykalizacja postaw i działań).
- Polityczne (np. wzrost poparcia dla populizmu; spadek zaangażowania w życie polityczne; radykalizacja poglądów politycznych)
- Instytucjonalne (np. dotyczące systemu opieki zdrowotnej, tj. rozprzestrzeniania się epidemii; powrót chorób uznanych za zwalczone).
- Ekologiczne (np. niechęć do podejmowania działań mających na celu ograniczenie redukcji dwutlenku węgla; sprzeciwianie się działaniom mającym na celu przeciwdziałanie ocieplaniu klimatu).
Struktura narracyjna teorii spiskowych
Teorie spiskowe różnią się od siebie pod względem treści, złożoności, kompletności oraz abstrakcyjności. Część z nich pozbawiona jest oczywistych zaprzeczeń, inne z kolei mogą być wewnętrznie sprzeczne. Zazwyczaj równolegle funkcjonuje grupa teorii dotycząca jakiegoś zjawiska/wydarzenia/stanu rzeczywistości. Teorie wewnątrz danej grupy mogą być wzajemnie wykluczające się.
To, co wspólne dla wszystkich teorii spiskowych, to kwestionowanie oficjalnej wersji wydarzeń i/lub opisu stanu rzeczywistości społecznej. Co więcej, wszystkie TS cechują się podobną strukturą narracyjną, tj. próbują opisywać rzeczywistość w podobny sposób. Generalnie strukturę narracyjną teorii spiskowych można przedstawić w poniższych punktach. Teorie spiskowe:
- Postulują istnienie specyficznego rodzaju spisku obejmującego setki czy tysiące uczestników sterowanych przez osoby o wielkich możliwościach, wpływach i bogactwie, dysponujących niemal nieograniczonymi możliwościami planowania i realizacji swoich działań.
- Przypisują spiskowcom negatywną z punktu widzenia wyznawców teorii motywację; spiskowców ma cechować bezwzględność w dobrze środków realizacji swoich celów.
- Zakładają nieprawdziwość oficjalnego wydarzenia.
- Mają wyjątkowo szeroki zakres wyjaśniający, tłumaczą znaczną część rzeczywistości społecznej.
- Niemożliwe jest ich sfalsyfikowanie, gdyż wszystkie kontrargumenty wykorzystywane są jako dowody na rzecz istnienia spisku.
Wszystkie TS mają podobny schemat narracyjny, ponieważ odpowiadają na ludzką potrzebę wyjaśnienia i uproszczenia skomplikowanej rzeczywistości w sposób, który jest łatwiejszy do przyswojenia, emocjonalnie satysfakcjonujący oraz odpowiadający na potrzeby psychologiczne, społeczne i kulturowe odbiorcy.
Powyższa struktura narracyjna jest wykorzystywana nie tylko przez teorie spiskowe. W rzeczywistości elementy narracji spiskowej lub nawet wszystkie jej cechy występują powszechnie w debacie publicznej. Można je znaleźć w wypowiedziach polityków, dziennikarzy, osób opiniotwórczych czy w końcu w mediach społecznościowych.
Teorie spiskowe – metodyka analizy struktury narracyjnej
Teorie spiskowe oraz treści zawierające elementy narracyjne TS, w zależności od ich złożoności, można analizować z wykorzystaniem różnych narzędzi analitycznych i badawczych. Jednym z nich jest analiza narracyjna (ang. narrative analysis). W ramach analizy narracyjnej wykorzystuje się m.in. teorię aktantów opracowaną przez francuskiego semiotyka Algirdasa Juliena Greimasa. Teoria ta, znana jako model aktancyjny, przypisuje każdej postaci oraz elementowi w fabule określoną rolę i funkcję.
Greimas zaproponował sześć podstawowych aktantów w trzech parach: podmiot-obiekt, nadawca-odbiorca oraz pomocnik-przeciwnik. Te role definiują relacje takie jak dążenie (podmiot poszukuje obiektu), komunikacja (nadawca komunikuje się z odbiorcą) oraz opozycja, która rozgrywa się między pomocnikiem a przeciwnikiem:
- Podmiot (bohater) – dąży do celu.
- Obiekt – cel, do którego dąży podmiot.
- Nadawca – inicjuje misję.
- Odbiorca – korzysta z wyniku.
- Pomocnik – wspiera podmiot.
- Przeciwnik – przeszkadza w realizacji celu.
Analiza narracji spiskowych na podstawie modelu aktancyjnego nie tylko dekonstruuję narrację TS, ale pozwala także na lepsze zrozumienie funkcji psychologicznych, społecznych oraz kulturowych pełnionych przez narrację. Co więcej, analiza narracyjna wskazuje na spójność oraz atrakcyjność emocjonalną TS, wzmacnianie podziału na „dobrych” i „złych”. I dalej – uwypukla pozostałe elementy struktury narracyjnej TS.
Co więcej, zastosowanie modelu Greimasa pozwala na dostrzeżenie i „wyłuskanie” elementów charakterystycznych dla TS w treściach oraz przekazach wykorzystywanych w debacie publicznej i mediach społecznościowych. Niżej przedstawiono przykładową analizę struktury narracyjnej TS:
- Podmiot (bohater): W teorii spiskowej podmiotem jest zazwyczaj osoba lub grupa, która dąży do odkrycia i ujawnienia ukrytej prawdy. Może to być dziennikarz śledczy, grupa aktywistów, „prawdziwi patrioci”, blogerzy, osoby rozpoznawalne w mediach społecznościowych lub osoby określające się jako „poszukiwacze prawdy”. Ich celem jest zdemaskowanie domniemanego spisku.
- Obiekt: Celem (obiektem) podmiotu jest odkrycie i ujawnienie spisku, prawdy, która została ukryta przez rzekomych spiskowców. Obiekt stanowi centralny motyw napędzający narrację, symbolizując ukrytą wiedzę lub prawdę, którą podmiot pragnie ujawnić społeczeństwu.
- Przeciwnik: Przeciwnikami w teorii spiskowej są osoby lub grupy odpowiedzialne za zorganizowanie i ukrywanie spisku, takie jak rządy, korporacje, tajne stowarzyszenia lub elity, grupy wpływu, organizacje. Przeciwnicy są przedstawiani jako ci, którzy mają interes w tym, aby prawda pozostała ukryta przed opinią publiczną. Co więcej, przeciwnicy czerpią znaczne korzyści – materialne lub społeczno-kulturowe.
- Pomocnik: Pomocnikami mogą być alternatywne media, whistleblowerzy (sygnaliści) lub grupy wspierające podmiot w walce o „prawdę”. Pomocnik wspiera podmiot, dostarczając dowodów, informacji lub umożliwiając ujawnienie ukrytej prawdy, często za pomocą niezależnych źródeł informacji.
- Nadawca: Nadawcą w teorii spiskowej może być osoba lub organizacja, która inicjuje misję odkrycia spisku. Nadawcą może być teoretyk spiskowy, który formułuje narrację lub przedstawia dowody na istnienie spisku, zachęcając podmiot do działania.
- Odbiorca: Odbiorcą jest całe społeczeństwo – osoby, które mają zostać „oświecone” poprzez ujawnienie spisku i którym podmiot przedstawia swoje „odkrycia”.
Ideologia woke – studium przypadku
Ruch woke jest zjawiskiem ściśle uwarunkowanym przez kontekst społeczno-historyczny Stanów Zjednoczonych i należy go zawsze opisywać w ramach realiów społeczeństwa północnoamerykańskiego. Choć niektóre idee związane z woke przenikają do innych krajów, ich odbiór i interpretacja różnią się ze względu na odmienne uwarunkowania społeczne i brak bezpośredniego odniesienia do amerykańskiego kontekstu historycznego.
Charakterystyka
Zazwyczaj ideologię woke odnosi się do ram świadomościowych i aktywizmu skoncentrowanych na kwestiach sprawiedliwości społecznej, szczególnie tych związanych z rasą, płcią i tożsamością. Termin „woke” pochodzi z afroamerykańskiego języka angielskiego, gdzie początkowo oznaczał bycie czujnym na niesprawiedliwości społeczne dotykające czarną społeczność. Z czasem jego użycie rozszerzyło się, obejmując szersze spektrum nierówności społecznych, w tym seksizm i prawa osób LGBTQ+.
Kluczowe aspekty ideologii woke to:
- Świadomość niesprawiedliwości społecznej. Ruch kładzie nacisk na uznanie systemowych nierówności w społeczeństwie. Zwolennicy uważają, że struktury społeczne często utrwalają dyskryminację marginalizowanych grup ze względu na rasę, płeć i orientację seksualną.
- Wspieranie zmiany społecznej. Osoby określające się jako „przebudzone” wspierają różne działania mające na celu niwelowanie niesprawiedliwości społecznej. Może to obejmować polityki takie jak zatrudnianie pracowników z grup mniejszościowych czy różne formy zadośćuczynienia za niesprawiedliwość historyczną.
- Krytyka tradycyjnych norm społecznych. Ideologia woke koncentruje się na krytyce i podważaniu obecnych norm i wartości społeczno-kulturowych, które postrzega jako formy ucisku. Wyraża się to poprzez kwestionowanie tradycyjnych struktur rodzinnych, binarności płci i systemów ekonomicznych postrzeganych jako niesprawiedliwe.
Społeczna percepcja woke
Ocena ideologii woke, czy też ruchu społecznego ludzi „przebudzonych”, pozostaje niejednoznaczna i uzależniona jest od preferencji politycznych odbiorców. W uproszczeniu oceny te można przedstawić jako:
- Dla wielu osób identyfikujących się jako lewicowe bycie „przebudzonym” oznacza zaangażowanie w walkę z niesprawiedliwością społeczną i zrozumienie, w jaki sposób nierówności systemowe wpływają na codzienne życie.
- Krytycy używają terminu „woke” pejoratywnie, aby opisać to, co postrzegają jako nadmierną poprawność polityczną lub ideologiczny ekstremizm. Twierdzą oni, że polityka tożsamości na destruktywny wpływ na społeczeństwo, co także podważa indywidualną wolność (w tym wolność słowa) poprzez narzucanie swoich ideałów.
Powszechnie ideologię woke utożsamia się z lewicą lub radykalną lewicą. Wynika to ze skoncentrowania uwagi „przebudzonych” na nierównościach społecznych oraz kulturowych mechanizmach władzy. Należy wskazać, że krytyka woke nie pochodzi jedynie z prawej strony sceny politycznej. Niektórzy lewicowi aktorzy argumentują, że koncentracja na polityce tożsamości może prowadzić do wewnętrznych podziałów na lewicy oraz do zmarginalizowania dyskusji na temat praw pracowniczych oraz nierówności klasowych.
Tym samym ideologię woke należy postrzegać jako formę polityki tożsamości, nie zaś utożsamiać jednoznacznie z klasycznymi podziałami sceny politycznej.
Według najnowszego badania opublikowanego przez The Economist ideologia woke traci na politycznym i społecznym znaczeniu w Stanach Zjednoczonych. Dotyczy to sfery publicznej, korporacyjnej, akademickiej, jak i życia codziennego.
Według analityków z The Economist niemal we wszystkich przestrzeniach życia społecznego trend woke gwałtownie wzrósł w 2015 r., gdy Donald Trump pojawił się na scenie politycznej. Jego kontrowersyjna retoryka i polityka wywołały silną polaryzację społeczną, pełniąc rolę katalizatora gwałtownego wzrostu trendu woke. Trump symbolizował konserwatywne wartości, które mobilizowały ruchy progresywne, takie jak #MeToo czy Black Lives Matter, do działania i konsolidacji. Jego osoba stała się celem „anty-Trumpizmu”, a wydarzenia z jego kadencji, jak zakaz wjazdu dla muzułmanów czy brak zdecydowanej reakcji na Charlottesville, wzmacniały świadomość nierówności społecznych, które napędzały kulturę woke w mediach, edukacji i społeczeństwie. Woke osiągnął szczyt w latach 2021-22 i od tego czasu jego popularność spada. Jedynym wyjątkiem jest przestrzeń korporacyjna, w której to woke wystartowało dopiero po zabójstwie George’a Floyda w 2020 roku, jednak zaczęło słabnąć już po roku.
Co więcej, nie ma jednoznacznej, ujednoliconej, politycznej definicji ideologii woke uznanej przez społeczeństwo. Jest to termin opisujący wszystko i nic. Dlatego też badacze mierzą poparcie dla progresywnego i konserwatywnego światopoglądu, a nie poparcie dla jakiejkolwiek konkretnej polityki czy ideologii.
Ideologia woke w polskiej przestrzeni informacyjnej
Chociaż zjawisko szeroko rozumianej ideologii woke dotyczy społeczeństwa amerykańskiego oraz niektórych z krajów Europy Zachodniej, to pojęcie to jest obecne i wykorzystywane również w polskiej przestrzeni informacyjnej.
Woke, czy też powiązane z nim cancel culture (ang. kultura unieważniania), używane jest w dyskursie polskiej prawicy i środowisk konserwatywnych jako narzędzie retoryczne. Woke odwołuje się do lęków i niepokojów związanych ze zmianą norm społeczno-kulturowych. Wskazuje się, że woke to klasyczny przykład chochoła. Jak twierdzi psycholog społeczny prof. Michał Bilewicz:
[Woke] … to jest chochoł. Przynajmniej w tej formie, którą znamy z mediów. Pojęcie niejasne i używane dziś niemal wyłącznie w sposób pejoratywny. Należy do tego samego słownika co cancel culture – kultura unieważniania dorobku jakiejś osoby, bojkotowania jej za to, co mówi albo co zrobiła. Tak samo jest w przypadku safe spaces, czyli przestrzeni dla osób wykluczanych, najczęściej na kampusach uniwersyteckich, które mają być wolne od dyskryminującej mowy, a są krytykowane za dławienie wolności słowa.
Mówiąc o polskim wokizmie, mówimy o prawicowych fantazjach na jego temat. Że studenci są wrażliwi jak płatki śniegu, a safe spaces na uniwersytetach kneblują debatę. To kopiowanie języka amerykańskiej konserwatywnej prawicy, który ma nikłe zastosowanie w polskiej rzeczywistości. To nie wokizm jest u nas problemem, tylko dyskryminacja różnych grup.
Podczas swojego wystąpienia na konferencji „Zderzenie kulturowe w UE” prof. Andrzej Legutko twierdził m.in., że:
Pytanie, skąd to się wzięło w naszych czasach? Lewica przejęła rządy nad kulturą, nad edukacją, nad polityką. Lewica rządzi światem zachodnim, który żyje w przemożnym poczuciu, że jest to świat zatruty grzechami przeszłości (…). To samo w Polsce – jest próba wyrzucenia „Murzynka Bambo” i „W pustyni i w puszczy”. Mamy także ideologię LGBT, która wytworzyła swoich wrogów, mamy ten nieszczęsny liberalizm, który mówi, że ktokolwiek zgłosi się, że jest skrzywdzony, należy natychmiast przydawać mu prawa, z których może korzystać (…). Polska jest jednym z niewielu miejsc na świecie, które jeszcze się broni. Pamiętajmy, że tak daleko, jak uda nam się powstrzymać te siły, będzie to wpływało na stan kultury świata Zachodu. Nie po raz pierwszy Polska broni wartości w imię całego świata zachodniego. Oby skutecznie.
Z kolei kardynał Gerhard Müller w trakcie homilii wygłoszonej podczas mszy w ramach Pielgrzymki kobiet do Matki Bożej Piekarskiej w 2024 roku mówił:
Każdy, kto dziś w imię neoateistycznej rewolucji kulturalnej pragnie modernizować Polskę kulturą woke, odcina ją od chrześcijańskich korzeni.
Używając woke jako wytrychu retorycznego, kardynał krytykował także ostatnie decyzje podejmowane przez Watykan:
(…) Zdaniem kardynała zaprezentowana lista grzechów przypomina „listę kontrolną ideologii woke i gender, która jest nieco mozolnie udrapowana w chrześcijańską terminologię, oprócz kilku występków, które wołają o pomstę do nieba”.
Z kolei Rafał Buca, człowiek zarządu głównego Młodzieży Wszechpolskiej, ogłaszając tegoroczne hasło Marszu Niepodległości, pisał:
Bo tylko my możemy zakończyć dominację ideologii „woke” na naszych uczelniach, które zamiast uczyć myślenia, promują chore wartości. To my chcemy przywrócić uniwersytetom rolę instytucji wolnej myśli i prawdy, a nie ideologicznej poprawności.
Jak wspomniano wcześniej, ideologia woke jest wykorzystywana w dyskursie polskiej prawicy, jednak nie tylko. Podobne narracje można znaleźć także w internetowych dyskusjach dotyczących osób trans, neuroróżnorodności czy też szerzej – grup marginalizowanych.
W tym miejscu warto przywołać wpis Krzysztofa Bosaka dotyczący wypowiedzi Elona Muska o „śmierci syna”, za którą obwinia „ideologię woke”. I dalej, woke znajdziemy także w tych pięciu tekstach: (1) Wpis na popularnym blogu „To tylko teoria”; (2) Komentarz na portalu DoReczy.pl (3) Artykuł wPolityce.pl; (4) Nota opublikowana na stronie Salon24.pl; (5) Wpis na popularnym blogu.
Woke i elementy narracji spiskowych
Jak wspomniano, analiza narracji w oparciu o model aktantów może posłużyć do dekonstrukcji narracji zawierających elementy spiskowe lub będących narracjami spiskowymi.
- Podmiotem w tych narracji jest prawica oraz osoby uważające się za obrońców społeczeństwa. Jest to grupa aktorów, którzy pragną ochronić tradycyjne wartości, konserwatywne idee i sposób myślenia przed postrzeganymi zagrożeniami.
- Przedmiotem jest idea obrony tradycyjnych wartości i norm kulturowych. Prawica (polityczna i społeczna) dąży do utrzymania status quo oraz powstrzymania wpływów ideologii, które są postrzegane jako zagrożenie dla tych wartości.
- Nadawcą może być szeroko rozumiana sfera konserwatywnych mediów, polityków, influencerów i liderów opinii, którzy propagują przekaz mający na celu zwiększenie świadomości na temat „zagrożenia” płynącego z ideologii woke.
- Odbiorcą są osoby, które podzielają konserwatywne poglądy lub mogą być przekonane do ich przyjęcia, w tym tradycyjna klasa średnia, osoby starsze i te, które czują się zagubione w szybkim tempie zmian społecznych.
- Pomocnikami w tej narracji są różne media konserwatywne, platformy społecznościowe, think-tanki, a także organizacje wspierające tradycyjne wartości. Rolę tę mogą również pełnić memy i satyryczne treści, które wzmacniają przesłanie i upraszczają jego przekaz.
- Przeciwnikiem w tej narracji jest ideologia woke, która często jest przedstawiana jako zbiór poglądów wspierających nadmierne zmiany społeczne i kulturowe. Obejmuje to szeroki wachlarz kwestii, takich jak prawa mniejszości, zmiany języka, polityka tożsamości, feminizm i ruchy związane z inkluzywnością.
Zastosowanie modelu aktantów pozwala na dekonstrukcję narracji oraz identyfikację struktury narracji teorii spiskowych. Narracja spiskowa o ideologii woke opisuje ją jako skoordynowaną działalność potężnych elit – polityków, korporacji i mediów – które celowo wprowadzają radykalne zmiany społeczne. Grupy te przedstawiane są jako posiadające niemal nieograniczone wpływy i środki, co pozwala im realizować ukryte cele. Ideologia woke w tej narracji jest postrzegana jako narzędzie do destabilizacji tradycyjnych wartości, rozbijania więzi społecznych i narzucania nowych norm poprzez presję kulturową i polityczną poprawność.
Spiskowcom przypisuje się złowrogie intencje, takie jak osłabienie tożsamości narodowej i kontrolowanie społeczeństwa. Oficjalne wyjaśnienia promowanych zmian, jak np. dążenie do inkluzywności i równości, są traktowane jako przykrywki, a nieprawdziwe narracje służą ukryciu rzeczywistych planów elit. Teorie te mają szeroki zakres wyjaśniający, łącząc wiele zjawisk społecznych, takich jak zmiany w edukacji, kulturze i mediach, z działaniem rzekomego spisku.
Ponadto narracja jest odporna na obalenie – wszelkie próby przedstawienia innych perspektyw są uznawane za dowody na istnienie spisku. Kontrargumenty są traktowane jako część manipulacji, co wzmacnia wiarę w istnienie szeroko zakrojonego planu kontrolowanego przez wpływowe jednostki.
Oczywiście nie wszystkie narracje wykorzystujące pojęcie ideologii woke (oraz pokrewnych) są tożsame z teoriami spiskowymi. Nie jest też prawdą, że ruch czy też postawa woke nie mają negatywnego wpływu na społeczeństwo. Ten jest – choć nie taki, jakiego chcieliby aktorzy w przestrzeni informacyjnej. Ci bowiem używają elementów narracyjnych charakterystycznych dla teorii spiskowych. Co więcej, niektóre z narracji spełniają wszystkie kryteria definiujące teorie spiskowe.
Powyższa analiza oraz zastosowane metody mogą posłużyć do bardziej krytycznego oraz refleksyjnego odbioru treści w polskiej przestrzeni informacyjnej. Celem takiej dekonstrukcji jest uwrażliwienie odbiorcy na możliwe mechanizmy, pułapki i metody manipulacji odnoszące się zarówno do treści, jak i ładunku emocjonalnego.
Podsumowanie
W tekście omówiono znaczenie zarządzania informacją i jej manipulacji w kontekście współczesnej polityki oraz funkcje i konsekwencje teorii spiskowych w społeczeństwie postprawdy. Wskazano, że teorie spiskowe stały się trwałym elementem przestrzeni informacyjnej, opierając się na strukturze narracyjnej, która zakłada istnienie ukrytych, potężnych sił działających z negatywnymi intencjami. Te narracje obejmują szeroki zakres zjawisk społecznych, co sprawia, że tłumaczą one różne aspekty rzeczywistości – od wydarzeń politycznych po zmiany kulturowe.
Poruszono również temat ideologii woke jako przykładu narracji spiskowej. Ukazano, w jaki sposób jest ona przedstawiana jako narzędzie wykorzystywane przez wpływowe elity, takie jak politycy, korporacje i media, do realizacji ukrytych celów mających destabilizować społeczeństwo i podważać tradycyjne wartości. Ideologia woke jest w tej narracji postrzegana jako element służący narzucaniu nowych norm społecznych i promowaniu zmian, które zagrażają tożsamości narodowej oraz więziom społecznym.
Wskazano, że narracje odnoszące się do ideologii woke przypisują jej twórcom i zwolennikom złowrogie intencje. Ich działania mają być motywowane chęcią kontrolowania społeczeństwa i osłabienia jego fundamentów. Oficjalne wyjaśnienia dotyczące postulatów woke, takie jak dążenie do równości i inkluzywności, są często uznawane za przykrywki maskujące rzeczywiste plany elit. Teorie spiskowe o ideologii woke mają szeroki zakres wyjaśniający i obejmują różne aspekty życia społecznego, takie jak zmiany w edukacji, mediach i polityce.
Podkreślono również, że narracje spiskowe są odporne na obalenie, ponieważ wszelkie próby przedstawienia alternatywnych perspektyw lub kontrargumentów są interpretowane jako potwierdzenie istnienia spisku. To zjawisko wzmacnia przekonanie wyznawców o realności szeroko zakrojonego planu, który jest realizowany przez elity za pomocą ideologii woke. W polskiej przestrzeni informacyjnej ideologia ta jest wykorzystywana głównie w retoryce prawicowej, gdzie służy do odwoływania się do obaw przed zmianami społecznymi i wzmacnia narracje o rzekomym zagrożeniu dla tradycyjnych wartości.
Źródła
History, power, and politics: https://misinforeview.hks.harvard.edu/article/critical-disinformation-studies-history-power-and-politics/
Post-Truth and Critical Communication Studies: https://oxfordre.com/communication/display/10.1093/acrefore/9780190228613.001.0001/acrefore-9780190228613-e-757
The impact of disinformation on democratic processes and human rights in the world: https://www.europarl.europa.eu/RegData/etudes/STUD/2021/653635/EXPO_STU(2021)653635_EN.pdf
Fake news on Social Media: the Impact on Society: https://link.springer.com/article/10.1007/s10796-022-10242-z
The disaster of misinformation: a review of research in social media: https://link.springer.com/article/10.1007/s41060-022-00311-6
A Looming Challenge for Privacy, Democracy, and National Security: https://papers.ssrn.com/sol3/papers.cfm?abstract_id=3213954
Komisja Europejska: https://commission.europa.eu/strategy-and-policy/coronavirus-response/fighting-disinformation/identifying-conspiracy-theories_en#what-are-conspiracy-theories-why-do-they-flourish
Statista: https://www.statista.com/topics/5103/beliefs-and-superstition-in-the-us/#topicOverview
Fakenews.pl: https://fakenews.pl/technologia/chemtrails-analiza-tresci-i-wyjasnienie-zjawiska/